W niedzielę o 18 w Nicei reprezentacja Polski zagra z Irlandią Północną w grupie C mistrzostw Europy we Francji. Dziś "Biało-czerwoni" trenowali jeszcze w La Baule i nie zabrakło groźnych momentów, jak uraz filara Orłów Grzegorza Krychowiaka. W pewnym momencie piłkarz reprezentacji upadł i wszyscy zadrżeli. Chodzi o problemy z kostką. Rzecznik reprezentacji Jakub Kwiatkowski zapewnił na Twitterze, że wszystko jest w porządku. Krychowiak wrócił do treningu. Na treningu biegał już Kamil Grosicki, który w poniedziałek w meczu z Litwą doznał kontuzji stawu skokowego. W pewnym momencie nasz zawodnik przerwał trening, był opatrywany. Na jego twarzy pojawił się lekki grymas, ale po chwili znów wrócił do biegania. Wciąż nie wiadomo, czy Polak będzie gotowy na niedzielny mecz. Zajęcia na Stade Moreau-Defarges był otwarte dla mediów przez pół godziny. W tym czasie piłkarze mieli rozruch, następnie m.in. treningi z opaskami elastycznymi, sprinty, a później ćwiczenia z piłkami w dwóch grupach. Polscy piłkarze w sobotę o godz. 11.20 wylecą z Saint-Nazaire do Nicei, gdzie w niedzielę zagrają z Irlandią Północną.