"Jednak odnowiła mi się kontuzja kolana poprzez która będę pauzował około 2 tygodni... mogło być gorzej" - napisał Krychowiak na portalu społecznościowym. Tymczasem lekarz reprezentacji, Jacek Jaroszewski wyjaśnił, że pomocnikowi naszej kadry nie odnowiła się kontuzja kolana, a jest to zupełnie inny uraz. Chodzi o mięśnie w okolicy kolana. PZPN poinformował na portalu "Łączy nas piłka", że badanie wykonane w Sewilli wykazało, że Krychowiak naciągnął ścięgna mięśni kulszowo-goleniowych tzw. hamstringów w odcinku dystalnym. Piłkarz dzisiaj rozpoczął intensywne leczenie, które będzie kontynuowane podczas zgrupowania kadry w Arłamowie, bo sztab medyczny reprezentacji ma wyposażenie potrzebne przy leczeniu tego typu urazów. Nie wiadomo dokładnie, kiedy piłkarz będzie mógł wrócić do normalnych treningów. Lekarze ocenią to dopiero po szczegółowych badaniach, które Krychowiak przejdzie po przyjeździe na zgrupowanie. Polak w środę wygrał z Sevilla FC Ligę Europejską, w finale jego drużyna pokonała Liverpool FC 3-1. Z kolei w niedzielę podopieczni Unaia Emery'ego przegrali w decydującym meczu o Puchar Króla z FC Barcelona 0-2 po dogrywce. Krychowiak w obu spotkaniach wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Nasz as linii pomocy tuż po finale Ligi Europejskiej zapewnił, że nie czuje się przemęczony i na zgrupowanie reprezentacji Polski przed Euro przyjedzie w dobrej formie fizycznej. - Kontuzja, która przytrafiła mi się w lutym, pozwoliła mi na dłuższy odpoczynek. Dzięki temu końcówka sezonu pod względem fizycznym jest dobra i nie obawiam się o formę na Euro, ale jeszcze o mistrzostwach nie myślę - powiedział pomocnik Sevilli, po triumfie nad Liverpoolem. Krychowiak z powodu kontuzji kolana pauzował w tym sezonie prawie dwa miesiące, od końca stycznia do 17 marca, kiedy wrócił do gry w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Europejskiej przeciwko FC Basel. Zobacz terminarz grupy C Euro 2016