Reprezentacja Portugalii pokonała po rzutach karnych Polskę w meczu ćwierćfinałowym mistrzostw Europy we Francji. Cristiano Ronaldo w regulaminowym czasie gry nie zdołał strzelić gola, ale bezbłędnie wykonał rzut karny i przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu. - To prawda, nie zdobyłem bramki, ale jak zwykle dałem z siebie wszystko. Gola strzelił Renato Sanches i gratuluję mu. Niewielu spodziewało się, że dojdziemy daleko w tym turnieju, a jesteśmy już w półfinale - powiedział Ronaldo, który z szacunkiem wypowiedział się o przeciwnikach. - Polska ma dobrą drużynę, ale to my zasłużyliśmy na wygraną, bo stworzyliśmy sobie więcej sytuacji. Rywale nie mieli ich za dużo. Karne to loteria, ale my wykonywaliśmy je lepiej - ocenił gwiazdor Realu. - Spełnienie naszych marzeń jest coraz bliżej. Na tym etapie turnieju wszystko może się zdarzyć. Nigdy nie ukrywałem, że chciałbym zdobyć międzynarodowe trofeum z reprezentacją Portugalii. Teraz jesteśmy na właściwej drodze - zakończył.