W tym celu niemieckie służby zintensyfikowały wymianę informacji ze służbami innych krajów. - Wymieniamy informacje i patrzymy, kto przyjeżdża i kto może jeszcze przyjechać - powiedział rzecznik. Jak zaznacza agencja dpa, policja może zatrzymać na granicy osoby podejrzane, nawet jeśli były już wcześniej notowane z powodu awantur, tylko wtedy, gdy istnieją konkretne przesłanki wskazujące na możliwość wywołania przez nich burd. Taką okolicznością może być znalezienie przy nich przedmiotów służących do walki. Niemiecka policja zamierza w najbliższych dniach wzmocnić też kontrolę lotnisk w pobliżu granic z Belgią, Holandią i Francją. Szybkie pociągi "Thalys" do Paryża będą patrolowane przez policjantów w cywilu. Niemieckie władze obawiają się powtórzenia sytuacji z niedzieli w Lille, gdzie niemieccy chuligani i ekstremiści zaatakowali kibiców ukraińskich. Pojedynek z Polską o godz. 21 w czwartek w Paryżu uważany jest za mecz podwyższonego ryzyka. Interia zaprasza na tekstową relację na żywo z tego meczu Tutaj znajdziesz relację na żywo na urządzenia mobilne