Glik z Jędrzejczykiem w obronie znaleźli się w towarzystwie takich gwiazd, jak Pepe z Portugali czy Meunier z Belgii. Nasza linia defensywy na Euro 2016 była jedną z trudniejszych do pokonania. Polacy na turnieju stracili zaledwie dwie bramki (nie licząc serii rzutów karnych w meczu ze Szwajcarią i Portugalią). Na innych pozycjach w zestawieniu znalazło się aż czterech Francuzów. Mowa o Giroud, Griezmannie, Payecie i Sissoko. Francja w ćwierćfinale wysoko pokonała Islandię (5-2), pewnie awansując do półfinału, w którym zmierzy się z reprezentacją Niemiec.