Po długich namysłach działacze FIFA podjęli jedyną słuszną decyzję - ukarali reprezentację Rosji walkowerem. Poinformowali jednocześnie, że reprezentacja Polski nie zagra z żadnym innym rywalem, lecz z automatu może cieszyć się z awansu do finału baraży. Wcześniej FIFA i UEFA zawiesiły Rosjan, uniemożliwiając im występy na arenie międzynarodowej. Sborna odwołała się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS), który jeszcze nie wydał werdyktu w tej sprawie. FIFA przyznała awans reprezentacji Polski. Swiszczow grzmi po werdykcie Do decyzji FIFA odniósł się na łamach portalu Sport24.ru - Dmitrij Swiszczow - przewodniczący rosyjskiej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu Dumy Państwowej. - Każde oświadczenie dowolnej organizacji, w tym FIFA, musi być zgodne z prawem. Mam wątpliwości, czy dzisiejsze oświadczenie FIFA jest uzasadnione. Nie zostało to jeszcze potwierdzone przez sąd. Teraz musimy poczekać na decyzję CAS. Jeszcze jest czas i wciąż jest szansa. Nie wiem, wedle jakiego prawa działa dzisiaj FIFA. Zrobiono to pod wpływem emocji, rusofobicznej histerii - powiedział Swiszczow. Lewandowski znowu strzela w LM - zobacz bramki!