Prezes Cezary Kulesza spotkał się z Cannavaro w minioną sobotę, w jednym z warszawskich hoteli. Rozmowa była inspirująca dla obu stron. Włoskie media informowały nawet, że Cannavaro dostał ofertę dwuletniego kontraktu za dwa miliony euro rocznie. PZPN zaprzeczał, jakoby składał takie deklaracje. Cannavaro przekonał się, że prezes Kulesza jest przekonującym rozmówcą Jak tę sprawę przedstawia Maurizio Nicita z "La Gazzetta dello Sport", z którym wywiad, jako drugą najważniejszą wiadomość opublikował w internetowym wydaniu rosyjski "Sport-Express"? - Początkowo Cannavaro jechał do Warszawy z czystej ciekawości, jest pasjonatem futbolu i uwielbia o nim rozmawiać. Analizy taktyczne, przy użyciu widelców i noży, potrafi dokonywać nawet w restauracjach. Później się okazało, że prezes PZPN-u (Cezary Kulesza - przyp. red., jego nazwisko nie pada w tekście) go zaintrygował. Okazał się być przekonującym i interesującym rozmówcą - wyjaśniał Nicita. Fabio Cannavaro z ofertą do Euro 2024 Włoski dziennikarz zapewnia, że rozmowa toczyła się nie tylko o barażach o MŚ, na których, jak to ujął, "świat się nie kończy", ale o większym projekcie - eliminacje i finały Euro 2024. - Podejrzewam, że przed rozmową z Cannavaro prezes polskiej federacji skonsultował się z Lewandowskim i innymi liderami kadry, inaczej by nie składał tak poważnej propozycji - twierdzi Nicita. CZYTAJ TEŻ: Polska w spokoju szuka selekcjonera. Tak zbroją się Rosjanie! Rosjanie dopytali nawet, kto miałby współpracować z Fabiem w sztabie reprezentacji Polski. Nicita odpowiedział, że jego najwierniejszym asystentem jest brat Paolo, ale też były piłkarz m.in. Napoli Emanuele Troise. - Nowego fizjologa musiałby Fabio znaleźć, bo jego ulubiony poszedł pracować razem z Antonio Conte, do Tottenhamu - dodał Włoch. Opcją rezerwową Andrea Pirlo i ... Polak Gdy okazało się jednak, że Fabio Cannavaro nie skorzysta z oferty PZPN-u, innym poważnym ma być, według Nicity, Andrea Pirlo. - Sądzę, że polska federacja już się z nim nawet skontaktowała, ale nie wiem, czy ostatecznie Polacy nie zdecydują się na zatrudnienie swego rodaka - dywaguje dziennikarz.Na prośbę "Sport-Expressu" Nicita rozrysował Rosjanom ustawienie reprezentacji Polski: 1-3-4-1-2. Według niego, "Biało-Czerwoni" wyjdą na Łużniki składem: Szczęsny - Bednarek, Glik, Helik - Jóźwiak, Krychowiak, Moder, Rybus - Zieliński - Lewandowski, Milik. Większość Rosjan uważa, że wygra Polska Pod tekstem zamieszczono ankietę, z zapytaniem o losy "Sbornej" w barażu o wyjazd na MŚ. Co ciekawe, tylko 34.6 procent Rosjan uważa, że "Sborna" pojedzie na mundial, 14.2 procent jest zdania, że drużyna Walerego Karpina ulegnie, ale dopiero w finale barażu, ze Szwecją, bądź Czechami. Większość Rosjan, 51.2 procent, uważa, że to Polska wygra na Łużnikach! CZYTAJ TEŻ: Kto za Sousę? Piechniczek: Trwonimy czas! Kiedy baraż Rosja - Polska? Baraż o wyjazd na MŚ Rosja - Polska zostanie rozegrany już 24 marca o godz. 18 w Moskwie, na stadionie Łużniki.CZYTAJ TEŻ: Co dała akcja Cannavaro? Nie mamy selekcjonera!Michał Białoński, Interia