W wyniku zbrojnej agresji Rosji na niepodległą Ukrainę rosyjscy piłkarze zostali wykluczeni ze wszystkich rozgrywek pod egidą UEFA i FIFA - na poziomie reprezentacyjnym i klubowym. Jak można było się spodziewać, decyzja ta wywołała żywe protesty futbolowych środowisk Federacji Rosyjskiej. Krajowy związek złożył już oficjalne odwołanie do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Teraz presję próbuje wywierać również związek weteranów. "Drogi panie Infantino! Drogi Panie Czeferinie!" - to nagłówek listu podpisanego przez 30 byłych reprezentantów ZSRR, WNP i Rosji. Wśród sygnatariuszy znajduje się również Stanisław Czerczesow, jeszcze na początku bieżącego roku wymieniany w gronie kandydatów do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski. Wojna na Ukrainie. Rosjanie piszą o dyskryminacji "Nie rozumiemy ani nie akceptujemy waszej decyzji. Piłka nożna ma misję jednoczenia ludzi na całym świecie. Piłka nożna jest najbardziej popularną i demokratyczną grą i powinna być wolna od wszelkich form dyskryminacji" - piszą autorzy listu. Dodają, iż mają świadomość, że obecny stan rzeczy to efekt tragicznych wydarzeń na Ukrainie. Ale równocześnie zaznaczają, że sankcje piłkarskie nigdy jeszcze nie rozwiązały "konfliktu geopolitycznego" o światowej skali. "Rosja zawsze wspierała wszystkie kluczowe projekty i inicjatywy proponowane przez FIFA i UEFA oraz podziela ich fundamentalne wartości. Niestety, w tym czasie organizacje te nie interweniowały w celu ochrony interesów rosyjskiej i globalnej społeczności piłkarskiej, a zamiast tego natychmiast porzuciły podstawową przesłankę, by trzymać politykę z dala od futbolu" - czytamy. Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście! "Prosimy, abyście pamiętali, że FIFA i UEFA powinny chronić interesy społeczności piłkarskiej. Prosimy o anulowanie aktu, który jest dyskryminujący i bardzo niebezpieczny pod względem konsekwencji dla światowej piłki nożnej. Wierzymy, że zdajecie sobie sprawę z niesprawiedliwości tej decyzji" - to końcowy fragment korespondencji. Oprócz Czerczesowa podpis na dokumencie złożyli również m.in.: Oleg Romanczew, Nikita Simonian, Dmitrij Alejniczew, Rinat Dasajew, Jegor Titow i Aleksander Samiedow. Rosja miała rozegrać z reprezentacją Polski półfinałowy baraż o awans do finałów MŚ 2022. Mecz zaplanowany na 24 marca w Moskwie nie dojdzie do skutku. W decydującym spotkaniu "Biało-Czerwoni" zmierzą się pięć dni później w Chorzowie ze zwycięzca spotkania Szwecja - Czechy. ZOBACZ TAKŻE: