Zdaniem Toma Bogerta, dziennikarza piszącego m. in. dla Guardiana i magazynu FourFourTwo wszystkie warunku przejścia Jóźwiaka do Charlotte FC (grają tam Karol Świderski i Jan Sobociński) były ustalone. Tymczasem polski skrzydłowy w meczu z Birmingham doznał kontuzji kostki i zszedł z boiska w 41. minucie. W tym samym spotkaniu na boisku pojawił się Krystian Bielik, który wrócił po rocznej przerwie i strzelił w doliczonym czasie gola na 2:2. Wayne Rooney, menedżer Derby przyznał po tym meczu, że Jóźwiaka zabraknie przez "kilka dobrych tygodni" i żałował, bo "ostatnio był w coraz lepszej formie". Kontuzja Jóźwiaka, która storpedowała jego transfer do amerykańskiej MLS, mogła poprawić budżet drużyny angielskiej Championship. Jesienią klub ogłosił bowiem niewypłacalność. Jóźwiak ma kontrakt do czerwca 2024 roku i Charlotte FC musiałoby za niego zapłacić. 23-letni Jóźwiak w Derby rozegrał 62 spotkań. Regularnie jest też powoływany do reprezentacji Polskim, w której wystąpił już 22 razy.