Drużyna Paulo Sousy do rywalizacji w Andorze przystępowała mając świadomość, że ewentualna wygrana może dać jej przepustkę do baraży. Nie wszystko jednak było w nogach "Biało-Czerwonych". Aby mieć pewność co najmniej drugiego miejsca w grupie, Orły musiały liczyć, że Anglia nie pozwoli sobie na wpadkę w meczu z Albanią i zgarnie komplet punktów. Niespodzianek nie było. Polacy po ekspresowym objęciu prowadzenia rozbili ostatecznie drużynę z niewielkiego księstwa 4-1, a Anglicy wygrali z Albanią 5-0. W trzecim meczu Węgrzy rozprawili się z San Marino (padł wynik 4-0), lecz Bratankowie stracili już szanse na to, by bić się o MŚ. Takie rezultaty oznaczają, że kadra, prowadzona przez szkoleniowca z Portugalii już na pewno zajmie w grupie co najmniej drugie miejsce. I prawdopodobnie - na tym właśnie się skończy, bowiem szanse na wyprzedzenie Anglików są czysto iluzoryczne. By było to możliwe, musieliby oni... przegrać z San Marino w ostatniej kolejce. Oczywiście, przy założeniu, że my ogramy Węgrów.Tabela "polskiej" grupy I eliminacji mistrzostw świata:1. Anglia 23 pkt.2. Polska 20 pkt.3. Albania 15 pkt.4. Węgry 14 pkt.5. Andora 6 pkt.6. San Marino 0 pkt.TC