Polska pokonała Andorę 3-0, a Lewandowski zdobył dwie bramki. Trafiał w 30. i 55. minucie. W 63. zastąpił go Karol Świderski. Paulo Sousa chciał oszczędzić swojego najlepszego piłkarza, bo ten nabawił się urazu. "Lewy" narzekał na ból kolana. Zaraz po zejściu nogę miał obłożoną lodem. - Robert odczuwa ból w kolanie i dlatego został przyłożony mu lód. Jutro sprawdzimy czy nie ma zapalenia, ale mam nadzieję, że ból zniknie - powiedział selekcjoner. Na razie nie wiadomo, jak poważny jest uraz. Czasu na ewentualne leczenie jest bardzo mało, bo już w środę Polacy zmierzą się z Anglią. MP Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!