Dawidowicz doznał poważnej kontuzji w szalonym meczu z Venezią, który jego drużyna wygrała 4-3. Diagnoza była fatalna - zerwane więzadła. Uraz nie tylko wyklucza Polaka z gry na dłuższy czas, lecz także zamyka mu drzwi do dużego transferu, o którym sporo mówiło się w ostatnim czasie. Paweł Dawidowicz jest już po operacji 26-latek dość szybko znalazł się na stole operacyjnym i jest już po zabiegu, o czym poinformował, publikując zdjęcie ze szpitala. - Wszystko poszło dobrze. Dzięki za wszystkie wiadomości. Cztery miesiące i widzimy się na boisku. Naprzód Werono! Naprzód Polsko! - napisał Dawidowicz na Instagramie. TB