Przed ostatnimi meczami eliminacji mistrzostw świata 2022 Paulo Sousa zdecydował się udzielić wywiadu niemieckiemu magazynowi "Kicker". Wspomniał w nim m.in. o swoim pierwszym spotkaniu z Robertem Lewandowskim.Selekcjoner przyznał, że z zewnątrz miał podobne odczucia co wielu polskich kibiców, patrzących na grę kapitana reprezentacji Polski. Lewandowski często był wyraźnie sfrustrowany grą narodowej kadry. - Wydawał mi się nieszczęśliwym zawodnikiem. Zależało mi na tym, by poznać przyczyny i dowiedzieć się, co dzieje się w jego głowie. Także po to, żebyśmy mogli przemyśleć, co możemy razem zbudować. Poprzez Roberta chciałem też poznać polską mentalność i zastanowić się, jak jego sukcesy z Bayernem przenieść na podłoże reprezentacyjne - stwierdził Sousa. Paulo Sousa o pierwszym spotkaniu z Robertem Lewandowskim Portugalczyk dodał też, że rozwiązanie problemu Lewandowskiego wydawało mu się kluczowe do zbudowania skutecznej drużyny.- Robert jest kapitanem i liderem drużyny. Chciałem poznać go lepiej i zastanowić się, co sprawi, że byłby w kadrze równie zadowolony, jak w klubie - powiedział selekcjoner. Sebastian Staszewski, Radosław Majewski i Sławomir Peszko o polskiej Ekstraklasie - Oglądaj teraz! Zdaniem Sousy kapitan polskiej reprezentacji zasłużył na Złotą Piłkę za dwa ostatnie lata.- Jeśli Lewandowski nie dostanie Złotej Piłki, to będzie wielka niesprawiedliwość. Podtrzymał poziom z 2020 roku. Jest bardziej regularny od Messiego i Ronaldo - nie ma wątpliwości Sousa. WG