Portugalski trener przyznał, że cenny jest fakt, że drużyna narodowa strzeliła sporo goli. Miał jednak również krytyczne uwagi. - Szczególnie, gdy gramy szeroko, musimy być bardziej precyzyjni przy dośrodkowaniach - ocenił.- W drugiej połowie graliśmy ze Świderskim, który był rozgrywającym za dwoma napastnikami. To jednak było nie do końca udane - dodawał zaznaczając, że zawodnicy defensywni mieli problemy z takim systemem gry. Paulo Sousa o pozytywach w grze kadry Sousa wspomniał także o pozytywach. Wyróżnił między innymi Przemysława Płachetę.- Jestem zadowolony z Przemka i jego 90 minut. Nie ma często okazji, by grać cały mecz. Zawsze chce pokazać na boisku wielkie rzeczy - wskazał. Skierował też ciepłe słowa pod adresem Łukasza Fabiańskiego.- Zasługiwał na to, co tu się wydarzyło. Niewiele osób może przeżyć coś takiego - zauważył.TC