Kulesza streścił zarządowi sytuację związaną z wyborem selekcjonera Wprawdzie tematu wyboru selekcjonera nie było w porządku obrad dzisiejszego zarządu PZPN-u, ale to nie znaczy, że nie było mowy na ten temat. Wręcz przeciwnie, prezes Cezary Kulesza zakomunikował członkom zarządu, na jakim etapie są negocjacje w sprawie wyboru następcy Sousy. Szczegółów nie chciał zdradzać, dla dobra negocjacji. - Do momentu ostatecznego wyboru selekcjonera niczego nie komentujemy - powiedział Interii rzecznik PZPN-u Jakub Kwiatkowski, który zarazem jest menedżerem reprezentacji Polski. Faworytem pozostaje Adam Nawałka. Z informacji Interii wynika, że ostatnią kością niezgody między Nawałką a PZPN-em jest długość kontraktu. Federacja obstaje przy rocznej umowie z opcją prolongaty, a trener optuje przy dwuletnim kontrakcie. Natomiast co do wysokości honorarium nie ma sporu. Adam Nawałka ma zarabiać 200 tys. zł, czyli znacznie mniej niż Paulo Sousa, który inkasował miesięcznie 345 tys. zł. Prezes Kulesza od początku zapowiadał, że nowego trenera zaprezentuje 19 stycznia, bądź do dwóch dni później. Dziś widać, że może nie dotrzymać terminu. Podkreślał też, że pośpiech jest złym doradcą.CZYTAJ TEŻ: Rosjanie zbadali, jak PZPN kusił Fabio CannavaroReprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera od Świąt Bożego Narodzenia. W ich drugi dzień Paulo Sousa zakomunikował Cezaremu Kuleszy chęć odejścia. 29 grudnia PZPN porozumiał się z Portugalczykiem na temat rozwiązania kontraktu. Sousa zobowiązał się do wpłaty 370 tys. euro odszkodowania, zapłacił nawet za pensje swoich współpracowników. Problem w tym, że ze znalezieniem następcy Sousy idzie jak po grudzie. Wprawdzie pewniakiem zdaje się być Adam Nawałka, z którym Kulesza negocjował w cztery oczy, ale ostatecznej decyzji nadal nie ma. - Reprezentacja Polski ponad wszystkim! - powiedział Interii Nawałka, gdy sondowaliśmy jego gotowość powrotu do szatni "Biało-Czerwonych".- Trener Nawałka byłby przez nas przyjęty lepiej niż dobrze. Jest z nami w stałym kontakcie, nie stracił nas z radaru nawet wtedy, gdy przestał być selekcjonerem - podkreślał z kolei wicekapitan Kamil Glik Pomysł powrotu Nawałki podoba się również Robertowi Lewandowskiemu. - Trener, który nas zna będzie miał większe szanse na osiągnięcie dobrego wyniku w Moskwie - podkreślał "Lewy". 53 procent kibiców chce Nawałki Nawałka jest także wyborem kibiców. Ponad 53 procent spośród 122 tys. kibiców, jacy wzięli udział w załączonej ankiecie, wskazało również na tego trenera Do sparingu z Rosją zostały już tylko 64 dni, a Nawałka musi skompletować sztab. Na przykład jego najważniejszy asystent Bogdan Zając ma na razie zajętą głowę poprawą ataku na piłkę w wykonaniu piłkarzy KKS Kalisz, którzy trenują na Majkowskim Wembley. Jarosław Tkocz czuwa nad formą Vladana Kovaczevicia i innych bramkarzy Rakowa Częstochowa, na zgrupowaniu w Beleku. PZPN komentuje: Niezbędny jest spokój O godz. 15:50 PZPN zakomunikował, że prezes Kulesza poinformował członków zarządu o prowadzonych negocjacjach, ale dla dobra sprawy nie zdradził im szczegółów."Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że podczas posiedzenia Zarządu 19 stycznia 2022 roku, Prezes Cezary Kulesza przedstawił aktualną sytuację związaną z wyborem selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes poinformował Członków Zarządu, że trwają negocjacje z kandydatami na trenera. Przez wzgląd na ich pomyślny przebieg oraz spokój niezbędny dla najlepszej decyzji, PZPN nie będzie udzielał więcej informacji w tym temacie do czasu jej podjęcia" - napisał związek. MiBi