Strefa CONMEBOL, obejmująca większość Ameryki Południowej (bez trzech Gujan) ma już i tak ogromne zaległości. Trzeba było odwołać dwie marcowe kolejki eliminacji. Europejskie kluby nie zgadzały się na zwolnienie do domów południowoamerykańskich gwiazd, a reprezentacje z tego kontynentu nie chciały bez nich grać. Najmocniej protestowały Argentyna i Urugwaj, który bez graczy z Europy musiałby w tak ważnych meczach wystawić zupełnie drugi garnitur. Ameryka Południowa w epidemii. Co z Copa America? Do tego doszły problemy z organizacją tegorocznego Copa America. Z dwóch gospodarzy najpierw odpadła Kolumbia - ona de facto z przyczyn politycznych, chociaż sytuacja pandemiczna w Kolumbii też jest bardzo trudna. Liczba nowych przypadków systematycznie rośnie od maja i teraz osiągnęła około 30 tysięcy dziennie, czyli tyle, ile w Polsce w szczycie trzeciej fali. Jeszcze większe problemy ma Argentyna, drugi z gospodarzy Copa America, który też nie może zorganizować mistrzostw. Liczba zakażeń w Argentynie rośnie lawinowo, przekroczyła dawno 30 tysięcy dziennie, a w maju przerwano wszelkie rozgrywki piłkarskie w kraju. Copa America ma się więc odbyć w Brazylii, chociaż sytuacja epidemiczna w tym kraju także jest katastrofalna. W Brazylii przybywa ponad 80 tysięcy chorych dziennie, a system zdrowotny w kraju się załamał. Mundial 2022. Ameryka Południowa znowu gra Co ostatecznie będzie z Copa America, nie wiadomo, natomiast przy zgodzie na przyjazd dużych gwiazd południowoamerykańskiego futbolu udało się wreszcie rozegrać mecze eliminacji mundialu 2022 roku. W reżimie sanitarnym, ale jednak ze zgodą na wpuszczenie ograniczonej liczby kibiców, mecze się odbyły, co znaczy, że CONMEBOL ma teraz dwie zaległe kolejki. Zostaną one rozegrane być może już w 2022 roku - szczęśliwie dla Ameryki Południowej katarski mundial nie rusza w czerwcu przyszłego roku, ale dopiero w listopadzie. Dwie kolejki da się jeszcze odrobić, gdyby było ich więcej, kłopot z eliminacjami na tym mocno dotkniętym chorobą kontynencie okazałby się poważny. Peru przegrywa. Nie pojedzie na mundial? Na pustym stadionie w Limie piłkarze Peru zostali zmieceni przez Kolumbię 0-3, a tradycyjnie już w meczach tej strefy posypały się czerwone kartki. Obejrzeli je Peruwiańczyk Miguel Trauco z AS St. Etienne i Kolumbijczyk Daniel Muñoz z RC Genk. Ten wynik sprawia, że finalista ostatniego mundialu zajmuje ostatnie miejsce w grupie, obejmującej wszystkie zespoły strefy CONMBEL. Peru pozostaje bez zwycięstwa i wiele wskazuje na to, że nie uda mu się ponownie pojechać na finały mistrzostw świata.Występ Peruwiańczyków w Rosji w 2018 roku był dużym wydarzeniem. Peru jechało na turniej pierwszy raz od 1982 roku i klęski 1-5 z Polską, więc za nim podążyła do Rosji rekordowa liczba kibiców.Argentyna z Leo Messim tylko zremisowała 1-1 z Chile w meczu, który odbył się na nowiutkim stadionie Unico Madre w niedużej ka na Argentynę miejscowości Santiago del Estero na północy kraju. Gole zdobywały obie największe kraje obu ekip - Lionel Messi i Alexis Sachez. Brazylia i Argentyna otwierają tabelę eliminacji, z których bezpośredni awans na mundial w Katarze zdobędą cztery najlepsze ekipy, a piąta zagra międzykontynentalny baraż. Na dalszych pozycjach znajdują się Ekwador i Paragwaj, który ma jednak tyle samo punktów co Urugwaj czy Kolumbia. Poza strefą awansu pozostają dzisiaj Chile i ostatnie w tabeli Peru.Wyniki eliminacji w Ameryce Południowej: Argentyna - Chile 1-1, Peru - Kolumbia 0-3, Urugwaj - Paragwaj 0-0, Boliwia - Wenezuela 3-1. W piątek mecz Brazylia - Ekwador.W tabeli: Brazylia - 12 pkt, Argentyna - 11 pkt, Ekwador - 9 pkt, Paragwaj - 7 pkt, Urugwaj - 7 pkt, Kolumbia - 7 pkt, Chile - 5 pkt, Boliwia - 4 pkt, Wenezuela - 3 pkt, Peru - 1 pkt.