Selekcjoner Czesław Michniewicz nie zwalnia tempa. W sobotę i niedzielę wizytował Turcję, gdzie spotkał się z trzema reprezentantami Polski występującymi na wschodzie: Sebastianem Szymańskim z Dinamo Moskwa, Tomaszem Kędziorą z Dynamo Kijów i Jackiem Góralskim z Kajratu Ałmaty. To jednak nie koniec podróży selekcjonera, który w planach ma wizyty w kolejnych krajach i spotkania z następnymi zawodnikami. Gdzie teraz poleci Michniewicz? Moder i Milik pod obserwacją Jak ustaliła Interia, Michniewicz we wtorek rano wsiadł do samolotu lecącego z Pizy do Manchesteru. Tam wieczorem obejrzy mecz Premier League, w którym Manchester United zmierzy się z Brighton & Hove Albion. Selekcjoner zobaczy więc na własne oczy występ Jakuba Modera, którego bardzo poważnie przymierza do podstawowego składu reprezentacji (z Moderem spotkał się zresztą już podczas ostatniego pobytu w Anglii). Kolejnym krajem na liście Michniewicza jest Francja. Najpierw w Paryżu ma dojść do rozmowy Przemysławem Frankowskim, będącym ostatnio w niezłej formie skrzydłowym RC Lens. Następnie ze stolicy Francji selekcjoner poleci prosto na południe kraju, do Marsylii. Tam w jego planie są dwa istotne punkty: spotkanie z napastnikiem Olympique Arkadiuszem Milikiem i oglądanie meczu Ligi Europy, w którym OM zmierzy się z Karabachem Agdam. Kamiński wróci do kadry? Michniewicz pojawi się także w Niemczech. Ale nie spotka się tam z Rafałem Gikiewiczem czy kontuzjowanym Robertem Gumnym z Augsburga, ale z... Marcinem Kamińskim. W Düsseldorfie, do którego selekcjoner się wybiera, będzie miał okazję porozmawiania ze stoperem Schalke Gelsenkirchen, którego powołanie do reprezentacji rozważa od jakiegoś czasu. Bo chociaż Kamiński występuje obecnie na zapleczu Bundesligi, to jest obrońcą lewonożnym, jakiego Michniewicz intensywnie poszukuje (stąd także niedawne spotkanie z posługującym się lewą nogą Jakubem Kiwiorem ze Spezii Calcio). Odwiedziny Polaków w... Hiszpanii Marszruta opiekuna kadry obejmuje także Hiszpanię. Ten kierunek na pierwszy rzut oka może dziwić, bo jedynym Polakiem występującym w poważnym klubie na Półwyspie Iberyjskim jest Mateusz Bogusz (który nota bene jest ulubieńcem Michniewicza), który jest obecnie wypożyczony z Leeds United do Ibizy. To jednak nie on będzie głównym celem wyjazdu selekcjonera. Tymi będą Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus. Zarówno Krasnodar, jak i Lokomotiw Moskwa, przebywają obecnie na zgrupowaniach w hiszpańskiej Marbelli i z tej okazji postanowił skorzystać Michniewicz. Dzięki temu będzie miał możliwość zobaczenia Krychowiaka na boisku, bo w niedzielę zaplanowany jest mecz sparingowy Krasnodaru z innym rosyjskim klubem, który przebywa w Marbelli na zgrupowaniu, Rostowem. Następnego dnia Michniewicz zakończy wyjazdowy etap selekcjonerskiej pracy i wróci do Trójmiasta. Długo jednak nie odpocznie, bo w najbliższych planach ma między innymi odwiedzenie Szczecina, gdzie Pogoń zmierzy się z Lechem Poznań, i rozmowę z Kamilem Grosickim. Sebastian Staszewski, Interia