Informacja o przeniesieniu barażu, dotyczy również ewentualnego finału z udziałem Rosjan. Lepszy z pary Polska - Rosja, zagra bowiem u siebie po wygraniu rywalizacji półfinałowej. Mecz Rosja - Polska zostanie rozegrany 24 marca, finał barażu - 5 dni później. Decyzja o przeniesieniu spotkań została podjęta ze względu na "niestabilną sytuację epidemiologiczną w Moskwie i ewentualne związane z tym ograniczenia po konsultacjach z licznymi agendami, m. in. Rospotrebnadzorem, czyli rosyjską federalną służbą odpowiedzialną za ochronę społeczeństwa w Rosji. Stadion Dynama to znacznie mniejszy obiekt, niż Łużniki. Może pomieścić 26 319 widzów. Obiekt nosi imię wybitnego radzieckiego bramkarza Lwa Jaszyna. Stadion bardzo dobrze zna Sebastian Szymański, który na co dzień występuje właśnie w Dynamie. Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że to federacja rosyjska poprosiła o zmianę lokalizacji. Co warte odnotowania, jeśli Polska pokona Rosjan, to w finale barażu też nie zagra na Stadionie Narodowym, gdzie znajduje się szpital covidowy. Mecz ze Szwecją lub Czechami ma odbyć się na Stadionie Śląskim w Chorzowie.