Sytuację w tabelach grup eliminacji mistrzostw świata sprawdzisz TUTAJ. Niespodziewany remis z Łotwą na swoim boisku może Norwegię kosztować bardzo drogo. Skandynawowie walczą o pierwszy start na mundialu od 1998 roku. We Francji byli w 1/8 finału i był to dla nich historyczny wynik. Od tamtej pory zawsze przepadali w kwalifikacjach. Teraz była realna szansa przynajmniej na baraż, ale bez kontuzjowanego Erlinga Haalanda zespół nie dał rady pokonać nie walczących już o nic Łotyszy. Polska - Węgry. Zespół Sousy musi walczyć do końca Ostatnią szansą Norwegii jest wtorkowy mecz z Holandią w Rotterdamie. Skandynawowie muszą go wygrać, chyba że Turcja przegra wyjazdowe spotkanie z Czarnogórą. Nie tylko Norwegowie przeżyli wczoraj dramat, także Holendrzy. Prowadzili 2-0 z niegrającą o nic Czarnogórą i gdyby utrzymali wynik byliby w już Katarze. Stracili dwa gole w cztery minuty i wciąż nie są pewni awansu na mundial. A przecież cztery lata temu przed mistrzostwami w Rosji przepadli w kwalifikacjach. "Interia Sport - Gramy Dalej" - nie przegap! Sytuacja w tej grupie pokazuje skalę emocji na finiszu fazy grupowej kwalifikacji w strefie europejskiej. Wczoraj awans zapewnili sobie Belgowie, Francuzi, już wcześniej pewni byli Duńczycy i Niemcy. Walka idzie o pozostałe 9 miejsc, w wyścigu są pewni awansu do baraży Polacy. Teoretycznie w poniedziałkowym spotkaniu z Węgrami na Stadionie Narodowym drużyna Paulo Sousy nie ma nic do stracenia: żaden wynik nie sprawi, że spadnie w tabeli. W praktyce gra jest o ogromną stawkę: prawo do rozstawienia w półfinale baraży i przywilej gry na swoim stadionie. Baraże są dwustopniowe, zagra w nich 12 zespołów i tylko trzy wywalczą prawo wyjazdu do Kataru. Gdyby kwalifikacje skończyły się dziś Polska byłaby wśród rozstawionych. Razem ze Szwecją, Serbią, Chorwacją, Szwajcarią i Walią. Rozstawienie pozwoliłoby drużynie Sousy uniknąć tych drużyn w półfinale baraży. Zagrać na Stadionie Narodowym z kimś z grupy: Szkocja, Turcja, Macedonia Płn., Finlandia, Austria, Czechy. Przykład Szkotów pokazuje jednak, ile jeszcze może się zdarzyć w ostatniej kolejce. Szkoci kończą fazę grupową meczem u siebie z pewnymi awansu Duńczykami. Jeśli wygrają, trafią na pewno do grypy rozstawionych. Jeśli zremisują, ich szanse na rozstawienie będą wynosiły 82,5 procenta (według wyliczeń We Global Football). Jeśli przegrają, ich szanse na rozstawienie spadną do zaledwie 2,5 procenta. W tabeli zespołów z drugich miejsc Szkocja ma tak samo jak Polska 14 pkt. Ale gorszą różnicę bramek (Szkoci plus 5, Polska plus 9). Drużynom z grup sześciozespołowych nie zalicza się wyników z najsłabszym zespołem z grupy. W grupie F to Mołdawia, w grupie I to San Marino. Polska - Węgry. Tylko zwycięstwo zapewni Polakom rozstawienie Jeśli w poniedziałek drużyna Sousy pokona Węgrów, Szkoci jej nie wyprzedzą, bo musieliby wbić Duńczykom o cztery gole więcej niż Polacy Węgrom. Jeśli Polska zremisuje z Węgrami, może stracić przywilej rozstawienia w półfinale baraży. Dlatego poniedziałkowy mecz jest tak ważny. Finisz kwalifikacji w strefie europejskiej jest niesamowicie zacięty. Dopiero po ostatniej kolejce poznamy sześć zespołów, które wywalczą awans bezpośredni. Wciąż mają na to szanse Serbowie, ale musieliby wygrać w Lizbonie z prowadzącą w grupie A Portugalią. Cristiano Ronaldo zrobi wszystko, by do tego nie doszło. W grupie B sytuacja jest dokładnie taka sama. Tyle że o dwa czołowe miejsca walczą bezpośrednio Hiszpania i Szwecja. Dziś w Sewilli La Roja musi zremisować i pojedzie do Kataru, skazując na baraż Skandynawów, którym bezpośredni awans da tylko wygrana. W grupie C Włosi ze Szwajcarami walczą korespondencyjnie. Jedni i drudzy mają po 15 pkt i tylko po jednym spotkaniu do rozegrania: mistrzowie Europy na wyjeździe z Irlandią Płn., Szwajcarzy u siebie z Bułgarami. Zdecyduje bilans bramkowy korzystny póki co dla Włochów? Różnica dwóch goli niczego faworytom nie gwarantuje. O drugą pozycję w grupie D walczą Finlandia (11 pkt) i Ukraina (9 pkt). Bośnia i Hercegowina odpadła wczoraj przegrywając u siebie z Finami. O drugie miejsce w grupie E walczą Walia (14) i Czechy (11). W ostatnim spotkaniu Walia podejmie pewnych awansu Belgów, tymczasem Czesi musieliby wygrać bardzo wysoko z Estonią. W grupie H Chorwacja i Rosja zagrają o awans w Splicie. Wicemistrzom świata zapewni go zwycięstwo, Rosjanom wystarczy remis. W grupie J o baraż grają Macedonia Płn. (15 pkt) i Rumunia (14). Macedonia zmierzy się z Islandią, Rumunia z ostatnim w tabeli Liechtensteinem. W półfinale baraży sześć drużyn z drugich miejsc w grupach z najlepszym dorobkiem zostanie rozstawionych i zagra u siebie z sześcioma nierozstawionymi. Do grupy nierozstawionych trafią dwa zespoły z Ligi Narodów (Austria, Czechy). Losowanie baraży MŚ 2022 - w piątek 26 listopada o godz. 17 w Zurychu. Baraże odbędą się pod koniec marca 2022 roku - półfinały 24 i 25 marca (czwartek-piątek), a finały 28 i 29 marca (poniedziałek i wtorek). Polska - Węgry. Gdzie obejrzeć mecz? Transmisja pojedynku Polska - Węgry w poniedziałek od godziny 20:45 w TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport Premium 1 i Polsat Box Go. CZYTAJ TEŻ: Polska blisko rozstawienia w barażach