Dezercja Sousy. Smuda: Z czymś takim się jeszcze nie spotkałem - Jaka jest moja reakcja na dezercję Sousy? Z takim czymś się nie spotkałem i nawet w światowej piłce nie słyszałem, by się zdarzyło - podkreśla selekcjoner Orłów z Euro 2012. Nie ukrywa, że zawiódł się na Portugalczyku.- Każdy trener, który prowadził reprezentację narodową, obojętnie jakiego kraju, to po pierwsze, powinien mieć ambicje, aby coś dla tego kraju osiągnąć. Jeżeli jest trenerem z tzw. jajami, to on nigdy nie przedłoży pracy w zespole ligowym nad prowadzeniem reprezentacji. Trenowanie reprezentacji kraju to dla trenera zawsze największy zaszczyt - uważa Franciszek Smuda. Dezercja Sousy. Smuda: Sousa daje dyla i to nie poprawi mu CV 73-letni szkoleniowiec w dalszej części rozmowy z Interią powiedział jeszcze bardziej dobitnie: - Paulo Sousa nie zdaje sobie z tego sprawy, że nie zwojował z naszą kadrą za wiele i naprawdę przez to, że teraz daje dyla, to jemu się CV na pewno nie poprawi. Z pewnością ta dezercja będzie mu wypominana już zawsze i to zadziała na jego niekorzyść - twierdzi popularny Franz.CZYTAJ TEŻ: Brazylijczycy donoszą: Sousa podpisał kontrakt z Flamengo! - Gdyby Sousa miał - jak to się popularnie mówi jaja, to by pokazał, że nasza reprezentacja nie jest słaba, ma wielu utalentowanych piłkarzy, osiągnął z nimi sukces. To byłoby potwierdzenie dobrego trenera. Gdyby taki sukces Sousa z Polską osiągnął, to potem mógłby iść do jakiegokolwiek klubu - uważa były selekcjoner, który dziś trenuje Wieczystą Kraków. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jest reakcja Lewandowskiego: "Jestem zszokowany!" Dezercja Sousy. Smuda: Trudne zadanie Kuleszy Co Franciszek Smuda doradziłby prezesowi PZPN-u Cezaremu Kuleszy, który będzie zmuszony zapewne znaleźć nowego selekcjonera na baraż z Rosją? - Mam nadzieję, że sprawę uda się jeszcze odkręcić. Fakt, faktem, że to Sousa ostatnio prowadził zespół i on ma najlepsze rozeznanie. Dlatego on powinien pokazać charakter i wypić piwo, którego naważył i poprowadzić reprezentację przynajmniej do końca barażów. Jeśli nie Sousa, to nieważne kogo by Kulesza nie wziął, to będzie miał bardzo trudne zadanie. Gdyby nawet dziesięciu Mourinho przyjechało, też by miało gigantyczny problem - uważa Franciszek Smuda. Na giełdzie ewentualnych następców Sousy dominują Adam Nawałka i Czesław Michniewicz. Mniej liczne są głosy, aby powierzyć kadrę Michałowi Probierzowi.Michał Białoński, Interia CZYTAJ TEŻ: PZPN uruchomił prawników. Kto następcą Paulo Sousy? Jakub Kwiatkowski ostro o Paulo Sousie: Poczułem się oszukanyAntoni Piechniczek o zamiarach Paulo Sousy: Przestraszył sięLuis Cristovao: Trudno zrozumieć ten zwrot Paulo SousyTomasz Hajto ostro o Paulo Sousie: To koń trojańskiBoniek: Sousa nie może rozwiązać umowy bez konsekwencjiCezary Kulesza dla Interii: Nie ma zgody na rozwiązanie umowy Paulo SousyPaulo Sousa chce odejść z reprezentacji Polski! Portugalczyk poprosił o rozwiązanie umowy