Polacy rozpoczną eliminacje MŚ 2022 od spotkania z Węgrami w Budapeszcie 25 marca. To będzie debiut Portugalczyka Sousy na stanowisku selekcjonera. Trzy dni później podejmą na stadionie Legii w Warszawie Andorę, a 31 marca zagrają w Londynie z Anglią. Od poniedziałku trwa w Warszawie zgrupowanie biało-czerwonych. Z uwagi na pandemię koronawirusa odbywa się przy zachowaniu ścisłych zasad sanitarnych, podobnie jak jesienią ubiegłego roku. Zgodnie z procedurami UEFA wszyscy mają zostać trzykrotnie sprawdzeni pod kątem koronawirusa, ale tym razem doszły jeszcze jedne badania - od razu po przyjeździe na zgrupowanie każdy przeszedł szybki test antygenowy. "Wszyscy przebadani w poniedziałek są zdrowi" - powiedział PAP team menedżer reprezentacji i rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. Jak dodał, żaden z piłkarzy nie narzeka również na urazy. Od godz. 16.30 kadra trenowała na bocznym boisku Legii, ale wcześniej - przed wybiegnięciem na murawę - piłkarze przeprowadzili trening aktywacyjny na siłowni klubu z Łazienkowskiej. Sousa miał do dyspozycji 25 piłkarzy. Brakowało Bereszyńskiego z Sampdorii Genua i Świderskiego z PAOK Saloniki. "Obaj grali w niedzielę mecze ligowe, dołączą do nas w najbliższych godzinach. Chodzi o kwestie połączeń komunikacyjnych" - powiedział Kwiatkowski. Zajęcia były otwarte dla dziennikarzy (wejście po wcześniejszym zmierzeniu temperatury), ale tylko przez pierwszy kwadrans pozwolono na filmowanie zajęć. Trening rozpoczął się z udziałem wszystkich piłkarzy, a w miarę upływu czasu kolejne grupy zawodników opuszczały boisko. Najdłużej ćwiczyli ci, którzy rozegrali najmniej minut w weekend w lidze. Na wtorek zaplanowano dwa treningi na Łazienkowskiej, a w środę przed południem kadrowicze wylecą do Budapesztu. Początek czwartkowego spotkania z Węgrami o godz. 20.45.