"Lepiej późno niż wcale" - napisał na Twitterze rzecznik prasowy reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski. FIFA ostatecznie podjęła decyzję, że Polska nie zagra z zawieszoną Rosją i z automatu otrzymała awans do finałów baraży. Czytaj więcej - Polska w finale baraży. Jest decyzja FIFA FIFA musiała także podjąć decyzję w sprawie meczu Szkocji z Ukrainą. I także podjęła jedyną - wydaje się - słuszną decyzję. Spotkanie to zostanie przeniesione na inny termin. Polska w finale baraży. Mecz Szkocja - Ukraina przełożony "3 marca Ukraiński Związek Piłki Nożnej napisał do FIFA z prośbą o przesunięcie meczu barażowego z powodu niemożności zorganizowania podróży oraz trenowania" - napisano. Ani słowem nie zająknięto jednak o przyczynach "niemożności podróżowania" ukraińskiej drużyny. Przy zgodzie pozostałych zespołów baraż Szkocja - Ukraina został przeniesiony na czerwiec. Drugi mecz tej ścieżki - Austria - Walia odbędzie się w pierwotnym terminie 24 marca, natomiast finał zwycięzcy tej pary ze zwycięzcą meczu Szkocja - Ukraina także zostanie rozegrany w czerwcu. Nie podano jeszcze szczegółowych terminów rozegrania nowych spotkań. FIFA nie podała też przyczyny zawieszenia reprezentacji Rosji i nie wspomniała o trwającej wojnie, ani nawet o agresji Rosji na Ukrainę. Lewandowski znowu strzela w LM - zobacz bramki! WG