Wtorek był kluczowym dniem w kontekście gry Casha w reprezentacji Polski. Wtedy bowiem Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł podpisał wniosek piłkarza o przyznanie naszego obywatelstwa. Oznacza to, że przyznanie piłkarzowi dokumentów (póki co - paszportu tymczasowego) to już kwestia dni. Dzięki temu Cash ma ogromną szansę - graniczącą z pewnością - na to, by otrzymać powołanie na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Czytaj także: Matty Cash spotyka się z brytyjską gwiazdą. Kim jest Kady McDermott?Ten temat wywołuje spore dyskusje w środowisku fanów i ekspertów. Podnoszony jest w nich między innymi temat języka polskiego, którym nie potrafi posługiwać się Cash. Głos w tej sprawie zabrał między innymi były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - Zbigniew Boniek.- Kiedy przed dziewięcioma laty przychodziłem do PZPN założyliśmy sobie, że będą nas interesować wszyscy zawodnicy z polskimi paszportami mówiący po polsku. Nie muszą umieć poezji pisać, chodzi stopień komunikatywny, aby mogli się dogadać w ojczystym języku w szatni drużyny narodowej, którą reprezentują. Kryterium było proste i oczywiste. Być może teraz jest inne, nie oceniam czy to dobrze czy źle. Ja zdania nie zmieniam - przyznał były sternik polskiej federacji w rozmowie z Cezarym Kowalskim (więcej przeczytasz TUTAJ - kliknij). Matty Cash w reprezentacji Polski. Ojciec piłkarza zabrał głos w tej sprawie Wszelkie głosy krytyki nic już jednak nie zmienią. Cash chce grać dla polskiej kadry, w której widzi go obecny selekcjoner - Paulo Sousa. Jak wyjawił ojciec piłkarza, pomysł gry jego syna w naszej reprezentacji pojawił się jednak na długo przed objęciem stanowiska przez Portugalczyka.- Rozmowy na ten temat pojawiały się w naszej rodzinie, gdy jeszcze był z nami mój teść, Ryszard Tomaszewski, którego niestety straciliśmy kilka lat temu - przyznał Stuart Cash w rozmowie z portalem "Łączy nas piłka". - Praktycznie zawsze, od dłuższego czasu, przewijała się u nas kwestia jego gry w reprezentacji Polski. W pełni zaangażowaliśmy się w nią w momencie, gdy jego kariera w Aston Villa nabrała rozpędu. Wcześniej, kiedy grał w Nottinham Forest w Championship, musieliśmy koncentrować się przede wszystkim na tym, by jak najszybciej wspiął się na poziom Premier League i sprawdził swe umiejętności jako gracz najwyższego szczebla w Anglii. Futbol międzynarodowy był dla nas kolejnym krokiem. Teraz jest gotowy, by go wykonać. I naprawdę się z tego cieszymy - dodał.TB