Krychowiak jest już w Londynie. Dotarł tam wieczornym samolotem i dołączył do ekipy "Biało-Czerwonych". Jak potwierdził dziś oficjalnie Polski Związek Piłki Nożnej, nic już nie stoi na przeszkodzie, by pomocnik Orłów zagrał w dzisiejszym meczu. "Po analizie przesłanej do UEFA dokumentacji medycznej zawodnika, europejska federacja uznała wniosek polskiej strony za zasadny i zezwoliła Krychowiakowi na udział w meczu eliminacyjnym z Anglią na Wembley" - czytamy w komunikacie. Krychowiak był jednym z dwóch piłkarzy, którzy podczas testu przeprowadzonego w poniedziałek, uzyskali wynik pozytywny. Sztab reprezentacji wiedząc, że Krychowiak przeszedł Covid-19 w grudniu ubiegłego roku, a przeprowadzone podczas tego zgrupowania testy na obecność przeciwciał wykazały ich wysoki poziom, zwrócił się do UEFA z wnioskiem o przeanalizowanie przypadku pomocnika reprezentacji Polski. Jednocześnie zawodnik we wtorek rano został poddany kolejnemu testowi PCR, którego wynik był negatywny. Niestety w meczu z Anglią nie zagra kontuzjowany Robert Lewandowski, którego czeka kilkutygodniowa przerwa w występach. WS