Moder wyrównał wynik meczu w drugiej połowie po podaniu Arkadiusza Milika.- Zdobycie bramki na Wembley to superuczucie, ale szkoda wyniku. Moja bramka nic nie dała i wracamy do Polski bez punktów - mówił na gorąco Moder w rozmowie z TVP Sport.Polacy po przerwie zagrali odważniej. Pierwsze 45 minut w całości należało do Anglików.- W przerwie skorygowaliśmy kilka rzeczy, wyszliśmy trochę lepiej do pressingu i Anglicy nie grali tak swobodnie jak w pierwszej połowie. Fajnie zareagowaliśmy w drugiej połowie. Straciliśmy bramkę po rzucie rożnym i było mało czasu, by doprowadzić do wyrównania - analizował pomocnik Brighton. Moder jest zdania, że ten mecz pokazał, że Polacy są w stanie nawiązać rywalizację z silnymi rywalami. - Na takim poziomie decydują detale. Druga połowa była na plus, pokazuje, że możemy walczyć z najlepszymi drużynami - zaznaczył Moder. Po trzech meczach el. MŚ Polacy mają na koncie cztery punkty. Wcześniej "Biało-Czerwoni" zremisowali z Węgrami i wygrali z Andorą.