Za niecałe dwa miesiące polscy piłkarze rozegrają niezwykle ważne spotkanie. W walce o wyjazd na na mundial w Katarze zmierzą się na wyjeździe z Rosją. Jeśli przejdą tę przeszkodę, czeka ich decydujące starcie ze Szwecją lub Czechami. Do meczu Rosja - Polska w barażach pozostały niecałe dwa miesiące Sytuacja w polskiej kadrze może jednak niepokoić. PZPN wciąż nie wybrał nowego selekcjonera. Prezes Cezary Kulesza nadal nie porozumiał się z żadnym z kandydatów. Nie wiadomo, kto przygotuje "Biało-Czerwonych" na pojedynek ze "Sborną". Taki stan rzeczy nie jest komfortowy także dla rosyjskiej strony. Otwarcie opowiedział o tym selekcjoner Walery Karpin. Selekcjoner Walery Karpin odniósł się do sytuacji w polskiej kadrze - Kiedy pojawi się taki lub inny trener, będziemy wiedzieli, co robić. Wiadomo, że początkowo przygotowywaliśmy się do innej reprezentacji Polski. Trudno teraz stwierdzić, jaką drużynę zobaczymy w marcu. Nie jest jasne, na co mamy się szykować. Polska jest teraz czarnym koniem. Oczywiście, podczas przygotowań weźmiemy pod uwagę niuanse związane z pojawieniem się nowego trenera - przyznał szkoleniowiec.CZYTAJ TAKŻE: KULESZA SZUKA SELEKCJONERA. NIESPODZIEWANA REAKCJA TRENERA ROSJAN!- Czy Rosja może odważnie grać z Polską? Tak, tego właśnie chcemy. Inna kwestia, czy to zadziała - dodał. Szewczenko obejmie polską kadrę? Jest komentarz Karpina Do pracy z polską kadrą przymierzany jest Ukrainiec Andrij Szewczenko. Sprawa budzi duże emocje ze względu na napiętą sytuację polityczną.- Nie będzie dyskomfortu, jeśli Polskę będzie trenował Szewczenko. Nie kontaktowałem się z nim. Byłoby to dla nas spotkanie po 23 latach na Łużnikach (to nawiązanie do meczu Rosja - Ukraina w 1999 roku - przyp. red.) - zakończył.