W hotelu Camiral w Caldes de Malavella pod Gironą Paulo Sousa rozpoczął dziś zgrupowanie reprezentacji przed dwumeczem z Andorą i Węgrami. Interia zauważyła, że kłopoty z regularną grą mają niemal wszyscy piłkarze, których Sousa wykorzystuje na pozycji wahadłowych. Przemysław Płacheta zaliczył dopiero dwie minuty w tym sezonie Premier League, Kamil Jóźwiak ostatnie dwa mecze spędził na ławce rezerwowych, a Derby Cuunty pikują do trzeciego poziomu rozgrywkowego w Anglii. Mało tego, Tymoteusz Puchacz, który był asem atutowym Lecha, po wyjeździe nie zaliczył ani jednego występu w Bundeslidze. Union Berlin wykorzystuje go tylko w Lidze Konferencji, którą traktuje po macoszemu. Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście! Paulo Sousa: Polska piłka wymaga gruntownych reform Gdy zwróciliśmy na to uwagę Paulo Sousy, wygłosił dość długi wykład o stanie polskiej piłki. - Z jednej strony chcemy wygrywać tytułu, a z drugiej narzekamy, że nasi piłkarze nie grają regularnie w swych zachodnich klubach. Ja rozumiem pana punkt widzenia. Musimy robić postępy, mam na myśli całą polską piłkę. Gdy idziemy do przodu, musimy patrzyć pod nogi - mówił obrazowo. Sousa zaznaczył, że jako selekcjoner skazany jest na perspektywę "tu u teraz", ale od rządzących polską piłką, zarówno PZPN-em, jak i klubami oczekuje głębokich reform. - Polska piłka wymaga wielkiej reformy, strukturalnej. Dopiero później może aspirować do konkurowania na najwyższym poziomie i myśleć o zdobywaniu tytułów. O tym, żeby kluby rywalizowały z powodzeniem na arenie międzynarodowej. Takie są moje przemyślenia po tym, co zaobserwowałem - nie kryje Paulo. - To prawda, są zawodnicy, którzy po wyjeździe mają problemy z grą. Często potrzebują dużo czasu, żeby się zaadaptować. Rzadko kto po wyjeździe od razu wskakuje do wyjściowego składu. Nasza młodzież musi nadrobić to, czego nie nauczyła się w Polsce. Im wcześniej musi nadrabiać te braki, tym lepiej - uważa. - Dlatego w Polsce powinniśmy zmienić mentalność: zamiast myśleć o wynikach, powinniśmy się zastanowić, w jaki sposób je osiągnąć. Powinniśmy myśleć o całym procesie szkoleniowym. O sposobie, w jaki go zaprojektować. Jego owoce mają nas doprowadzić do sukcesu, zapewnić, abyśmy byli silniejsi, aby Polska lepiej grała - tłumaczył Portugalczyk. Zwrócił uwagę na ogromny potencjał naszego kraju. - Polska to czterdziestomilionowy kraj. Jest z kim pracować. Portugalia, Belgia, czy Szwajcaria mają znacznie mniejszy potencjał ludzki, ale jednak osiągają z niego o wiele wyższy poziom piłki przede wszystkim klubowej. To dowodzi, że szkolenie trzeba poprawić, a dopiero później oczekiwać wyników - mówił dobitnie. Kiedy mecz Andora - Polska? Gdzie transmisja? Mecz eliminacji MŚ Andora Polska zostanie rozegrany już w piątek 12 listopada, o godz. 20:45. Transmisja w Polsat Sport Premium 1, Polsat Box Go i w TVP 1. Z Caldes de Malavella Michał Białoński, Interia