Lewandowski ocenił Casha Interia zapytała Roberta Lewandowskiego o to, jak ocenia debiutanta w kadrze - Matty'ego Casha.- Po paru godzinach i jednym dniu można powiedzieć, że to otwarty i uśmiechnięty chłopak. Jeśli chodzi o boisko, to po dwóch jednostkach treningowych nie ma co za dużo mówić. Zawodnik grający w Premier League musi prezentować umiejętności i jakość - powiedział Robert. - Patrząc przez pryzmat człowieka i jego zaangażowania, bo to też jest ważne dla nas, że chce i nie boi się przede wszystkim - dodał.Czy nie widzi ryzyka, że naturalizacja Casha skończy się podobnie, jak przygody z reprezentacją Ludovica Obraniaka, Damiena Perquisa czy Sebastiana Boenischa?- Każdy przypadek jest inny. U Casha jest wielka chęć bycia tu, trenowania i pokazania w meczu umiejętności, chce nieść pomoc naszej reprezentacji. Każdy, kto przyjeżdża, wie, że gra w reprezentacji to zaszczyt. Matty dzięki temu, że jest z nami, będzie sobie zdawał sprawę z tego, o czym mówimy i myślimy. Chęć reprezentowania Polski da mu dodatkową moc. Przyjechał z uśmiechem na twarzy i dużą chęcią do gry - uważa Lewandowski. Lewandowski: Szkolenie? Nie widać światła w tunelu Robert Lewandowski poparł głos Sousy w sprawie zmian strukturalnych w szkoleniu polskiej piłki. - Jesteśmy czterdziestomilionowym narodem, na pewno nie mamy takiej sytuacji że po dwóch klasowych zawodników jest na każdej pozycji w reprezentacji. Niestety, tego nie ma i nie ma się co oszukiwać, że jest. Szkolenie w Polsce nie jest przyszłościowe i nie funkcjonuje dobrze. I nie wystarczy zmienić kilka elementów, aby wszystko uległo poprawie. Jeżeli nie działa dobrze system już od lat, to trudno liczyć na dobre efekty - grzmiał "Lewy". Według niego, jednorazowe sukcesy, które nam się zdarzają to bardziej efekty uboczne. - Gdybyśmy mieli dobrze działający system, to co roku po dwóch-trzech zawodników wchodziłoby do pierwszej drużyny, ale też do drużyn młodzieżowych. Widać by było piłkarską jakość. Od paru lat mówię o tym. I nie zmieniłem zdania, bo nie poprawiliśmy szkolenia na tyle, żebym powiedział "O, widzę światełko w tunelu". Dlatego pod tym względem mamy bardzo dużo do poprawy - stwierdził kapitan kadry. Lewandowski: Sztuczna murawa Andory to nie są wymarzone warunki Robertowi ani nie przyszło na myśl, aby opuścić mecz z Andorą, chociażby w związku z tym, że w pierwszej konfrontacji z nią, w marcu na PGE Narodowym, doznał kontuzji, która oznaczała blisko miesiąc przerwy. Zamierza pomóc zespołowi w odniesieniu zwycięstwa. Ważnego zwycięstwa, które może przypieczętować awans do barażów. - Sztuczna murawa, jaką mają w Andorze, to nie jest coś, o czym my piłkarze marzymy. Wiele też zależy też od jej jakości. Chcemy się dobrze przygotować na ten mecz. Rywal broni całym zespołem, dobrze przesuwa się na boisku. Musimy dobrze wytrenować atak pozycyjny. To bardzo ważne mecz, przy wygranej da nam baraże - akcentował RL9. Kiedy mecz Andora - Polska? Gdzie transmisja? Mecz eliminacji MŚ Andora Polska zostanie rozegrany już w piątek 12 listopada, o godz. 20:45. Transmisja w Polsat Sport Premium 1, Polsat Box Go i w TVP 1. Z Caldes de Malavella Michał Białoński