Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Asy: Mateusz Lis (Wisła Kraków) Kapitalną interwencją uchronił Wisłę przed stratą bramki po znakomitym strzale z rzutu wolnego Dominika Furmana. Wyjął piłkę z okienka bramki! Zoran Arsenić (Wisła Kraków) Przeprowadził znakomitą akcję, która zakończyła się drugą bramką dla Wisły. Indywidualny rajd ze środka obrony zaskoczył defensorów "Nafciarzy". Zdenek Ondraszek (Wisła Kraków) Wywalczył i wykorzystał rzut karny, a w drugiej połowie strzelił zwycięskiego gola dla Wisły. Otrzymał też żółtą kartkę, która eliminuje go z kolejnego spotkania, a że jego kontrakt wygasa z końcem roku, to najprawdopodobniej tym dubletem pożegnał się z "Białą Gwiazdą". Filip Starzyński (Zagłębie Lubin) Generał Zagłębia tym razem skończył mecz bez gola ani asysty, ale miał spory udział w akcjach bramkowych. Jego prostopadłe podania siały zamęt w defensywie "Jagi". Damjan Bohar (Zagłębie Lubin) Rozegrał najlepsze spotkanie, od kiedy dołączył do "Miedziowych". Gol na 2-0, asysta przy bramce na 3-0, robił co chciał z Przemysławem Frankowskim, dobrze współpracował z Baliciem na lewej stronie. Patryk Tuszyński (Zagłębie Lubin) W trzeciej minucie zmarnował doskonałą sytuację, ale potem zrehabilitował się z nawiązką. Mecz z Jagiellonią skończył z dorobkiem dwóch bramek. Mateusz Wdowiak (Cracovia) Bardzo aktywny, niemal wszystko co dobre w ataku Cracovii, wiązało się ze 22-letnim skrzydłowym. Dzięki jego szybkości czerwoną kartką ukarany został Sebastian Rudol. Michał Nalepa (Arka Gdynia) Jego wyśmienity strzał z rzutu wolnego zapewnił Arce remis z Górnikiem. Fantastycznie huknął z niemal 30 metrów! Piłkarze z Zabrza po jego strzale łapali się za głowy. Dominik Nagy (Legia Warszawa) Popisał się bardzo ładną asystą przy bramce Kulenovicia. Przez cały mecz był groźny pod bramką rywala. Sandro Kulenović (Legia Warszawa) 19-latek po raz drugi otrzymał szansę gry w wyjściowym składzie i odwdzięczył się za to ważnym golem. Wykończył akcje z zimną krwią snajpera. Robert Gumny (Lech Poznań) Miał udział aż przy trzech bramkach, w dodatku tych najważniejszych. To jego strzał otworzył wynik meczu, a na 2-0 podwyższył Gytkjaer po jego dośrodkowaniu. Razem z Klupsiem rozmontował obronę przy czwartym golu. Tymoteusz Klupś (Lech Poznań) 18-latek zakończył mecz z Zagłębiem z golem i asystą. Inna sprawa, że obrona beniaminka była tak dramatyczna, że pewnie trudniej byłoby mu w juniorach. Filip Marchwiński (Lech Poznań) Debiutant w wieku 16 lat, 11 miesięcy i 6 dni został najmłodszym strzelcem gola w historii "Kolejorza". Potrzebował do tego zaledwie 15 minut gry. Pójdzie w ślady Arkadiusza Milika, na którego w Ekstraklasie także postawił Adam Nawałka? Duszan Kuciak (Lechia Gdańsk) Miedź oddała w poniedziałkowym spotkaniu trzy celne uderzenia i za każdym razem na drodze piłki stawał słowacki golkiper. Dwa razy z rzutów wolnych zatrudnił go Petteri Forsell, a w końcówce z pola karnego przymierzył Paweł Zieliński. Cieniasy: Cezary Stefańczyk (Wisła Płock) Jego zbyt krótkie podanie do bramkarza przeciął Ondraszek, co skończyło się rzutem karnym dla "Białej Gwiazdy". Przemysław Frankowski (Jagiellonia Białystok) Tym razem ustawienie Frankowskiego na prawej obronie nie zdało egzaminu. Nie radził sobie z Boharem i Baliciem, został wyraźnie uprzedzony m.in. przy drugiej bramce. Lukas Klemenz (Jagiellonia Białystok) Defensywa "Jagi" bez Ivana Runje wygląda katastrofalnie, w dwóch meczach straciła aż sześć bramek. W zeszłym tygodniu gromy spadły na Mitrovicia, w tym gorszym z dwójki stoperów był Klemenz, zmieniony już w przerwie spotkania. Martin Pospiszil (Jagiellonia Białystok) W końcówce roku obniżył loty, dwa ostatnie mecze zaliczy do mocno nieudanych. W piątek "zabiegał" go młodziutki Slisz, a Jagiellonia w ofensywie nie istniała. Łukasz Załuska (Pogoń Szczecin) Ponosi przynajmniej połowę winy za czerwoną kartkę Rudola. Jego zbyt krótkie podanie skończyło się przejęciem piłki przez Wdowiaka i spóźnionym wślizgiem. Sebastian Rudol (Pogoń Szczecin) Wrócił do wyjściowego składu po czterech miesiącach przerwy i w 36 minut zgromadził dwie żółte kartki. Pogoń starała się, ale w dziesiątkę ciężko było jej dotrzymać kroku Cracovii. Piotr Parzyszek (Piast Gliwice) Przeciwko Legii był bezproduktywny, zupełnie dał się zdominować obrońcom. Inna sprawa, że Piast grał w mocno osłabionym składzie, przez co gracze Fornalika przegrywali walkę w każdej strefie boiska. Bartosz Frankowski (sędzia meczu Legia - Piast) Przy stanie 1-0 nie odgwizdał rzutu karnego dla Piasta po ręce Remy'ego w polu karnym. W analogicznej sytuacji po ręce Cornela Rapy Pogoń dostała "jedenastkę". Djordje Cotra (Śląsk Wrocław) Za atak łokciem w twarz Puczki został ukarany czerwoną kartką. Zepsuł ponowny debiut na ławce trenerskiej Śląska Pawłowi Barylskiemu. Defensywa Zagłębia Sosnowiec Beniaminek jako jedyny stracił ponad 40 bramek w lidze. Obrona Zagłębia jest absolutnie dramatyczna, sama prezentowała Lechowi bramki. Paradoksalnie "Kolejorz" odniósł wysokie zwycięstwo, choć wcale nie rozegrał wybitnego spotkania. Trudno wyróżnić któregoś z zawodników indywidualnie, bo wszyscy popełniali koszmarne błędy. Konrad Wrzesiński (Zagłębie Sosnowiec) W pierwszej połowie miał trzy bramkowe sytuacje, ale nie wykorzystał ani jednej. Zmarnował sytuację sam na sam, a z ostrego kąta nie trafił do pustej bramki. Lukasz Haraslin (Lechia Gdańsk) Słowak powinien zapewnić liderowi Lotto Ekstraklasy trzy punkty w Legnicy, ale w sobie tylko wiadomy sposób przeniósł nad poprzeczką piłkę będąc z dwa, trzy metry od bramki! Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Autor: Wojciech Górski