Jagiellonia w Bielsku-Białej nie poradziła sobie z dwoma faktami - w ofensywie nie była w stanie zastąpić kontuzjowanego Nikołoza Dżałamidzego, a jej obrona była dziurawa jak sito, co przy stałych fragmentach gry Podbeskidzia kończyło się utratą bramek. Nie przystoi, by drużyna tak klasowego przed laty obrońcy, jakim był Tomasz Hajto, popełniała takie gafy na tyłach. Korona z walki słynie odkąd objął ją Leszek Ojrzyński, a i tak tymi wolicjonalnymi cechami i charakterem kompletnie zaskoczyła Legię. Asy: Dariusz Kubicki (Podbeskidzie) - Odstrzelił dziesięciu, zatrudnił ośmiu - prosta matematyka wskazuje na rachunek "minus dwa". Rzeczywistość piłkarska dla Podbeskidzia pod batutą trenera Kubickiego jest jak najbardziej dodatnia i oznacza najwyższe zwycięstwo w krótkiej historii występów "Górali" w Ekstraklasie. Kasper Hamalainen (Lech) - Okazały debiut rozgrywającego "Kolejorza". Potrafi prosto, a mądrze podać i strzelić z rotacją, by piłka przeszła obok bramkarza i wpadła do bramki. Niby niewiele, a jednak na polską ligę bardzo dużo. Gdyby miał jeszcze bardziej atletyczną sylwetkę, to trafiłby bardziej na zachód Europy. Korona Kielce - Za szpilkę, która przebiła nadmuchany balon z napisem "Mistrzem Polski jest Legia i czeka na Ligę Mistrzów". Serce do walki, ambicja i żelazna kondycja - to atuty, które zatrzymały lidera. Piotr Brożek (Lechia) - Zanotował dobry występ w Warszawie. Do "Asów" trafił zwłaszcza za rozprowadzenie akcji z serią podań na jeden kontakt, po której do siatki trafił Piotr Wiśniewski. Tomasz Zahorski (Górnik Zabrze) - W spotkaniu derbowym z Piastem dobrze grał również Paweł Olkowski, ale pan Tomasz trafia do "Asów" za przełamanie strzeleckiej niemocy, która w lidze męczyła go od listopada 2011 roku. Strzał bez przyjęcia tuż przy słupku, to się musiało podobać! Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań) - Z Lechem trenował krótko, to i w Chorzowie grał również tylko w II połowie. To mu jednak wystarczyło, by potwierdzić spory potencjał. Po jego wrzutce przed bramkę nawet obrońca Ruchu (Baszczyński) pakował piłkę do własnej siatki. Robert Demjan (Podbeskidzie) - Za dwa gole i asystę w meczu z "Jagą". Z tak skutecznym napastnikiem "Górale" nie muszą spaść z ligi. Łukasz Broź (Widzew) - Solidna postawa w defensywie, a szczególnie zapracował sobie na miano "Asa" wspaniałym podaniem krzyżowym o długości 60 metrów, po którym Bartłomiej Pawłowski strzelił gola Śląskowi. Waldemar Sobota (Śląsk) - Jest w coraz lepszej formie, powoływanie go do reprezentacji Polski przestaje dziwić. W 16. kolejce zapracował sobie na nie strzelając gola dla Sląska na wagę zwycięstwa w meczu z Widzewem. Cieniasy: Obrona Jagiellonii - Za błędy w kryciu przy stałych fragmentach gry na poziomie podstawowym. Obrona Legii - Za bierność we własnym polu karnym i przyglądanie się, jak kielczanie kopią do bramki. Michał Żewłakow miał być liderem defensywy, a przy trafieniu Lenartowskiego rozkładał ręce, że niby pełna kontrola i nic się nie dzieje, zamiast próbować wybić piłkę. Wisła Kraków - Za styl gry, pod wpływem którego niektórym jej kibicom rodziły się w głowie myśli samobójcze. Na szczęście to tylko futbol. "Biała Gwiazda" grała przeciw najsłabszej kadrowo w lidze drużynie, która myślami jest już w I lidze i to bełchatowianie byli bliżej zwycięstwa. Dno jest blisko... Daniel Sikorski (Wisła Kraków) - "Cwetan Genkow mentalnie nie jest gotowy do rywalizacji ligowej" ocenił trener Tomasz Kulawik i posłał do boju Daniela. Problem w tym, że Sikorski nie osiągnął nic w Bełchatowie - nie wygrał żadnego dryblingu, nie wywalczył rzutu wolnego, po którym można by zagrozić bramce, nie oddał żadnego strzału. Biegał sporo, ale to nie maraton. To futbol. Marcin Baszczyński (Ruch) - Z ciężkim sercem dajemy go do grona "Cieniasów", bo to sumienny i pracowity piłkarz. W starciu z Lechem miał jednak pecha. Ma na sumieniu co najmniej trzy gole, a jednego z nich zupełnie niechcący strzelił. - Zawaliłem, biorę tę porażkę na siebie - bił się w piersi po meczu. Oto jedenastki "Asów" i "Cieniasów" ułożone według Waszych not stawianych w artykułach z pomeczowych relacji. "Cieniasy": Jakub Słowik (nota 1,4 - Jagiellonia) - Żeljko Dżokić (1,1 - Ruch), Ugechukwu Ukah (0,9 - Jagiellonia), Michał Pazdan (1,0 - Jagiellonia), Lubosz Hanzel (1,1 - Jagiellonia) - Bartosz Bereszyński (1,2 - Legia), Michał Chrapek (1,3 - Wisła), Ivica Vrdoljak (1,2 - Legia), Radosław Murawski (1,5 - Piast) - Daniel Sikorski (0,9 - Wisła), Danijel Ljuboja (1,4 - Legia). "Asy": Dariusz Trela (4,9 - Piast) - Marek Sokołowski (4,5 - Podbeskidzie), Marcin Kamiński (4,6 - Lech), Tadas Kijanskas (5,0 - Korona), Błażej Telichowski (5,1 - Korona) - Piotr Malinowski (4,6 - Podbeskidzie), Kasper Hamalainen (5,3), Artur Lenartowski (4,9 - Korona) - Robert Demjan (5,5 - Podbeskidzie), Łukasz Teodorczyk (4,8 - Lech), Maciej Korzym (5,0 - Korona). Autor: Michał Białoński Sprawdź jakie noty wystawiliście piłkarzom w meczach 16. kolejki! Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 3-0 Polonia Warszawa - Lechia Gdańsk 1-1 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok 4-0 Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 2-1 Korona Kielce - Legia Warszawa 3-2 PGE/GKS Bełchatów - Wisła Kraków 0-0 Ruch Chorzów - Lech Poznań 0-4 Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1-0