25-letnia krakowianka rozegrała dwa mecze. Najpierw, w parze z Cypryjczykiem Marcosem Baghdatisem, przegrała z mikstem Amerykanka Venus Williams, Hiszpan Feliciano Lopez 3:6. Następnie Radwańska pokonała Williams 6:3. O zwycięstwie ekipy z Pune zadecydował Baghdatis, który w ostatnim spotkaniu wygrał z Lopezem 7:5. Następny pojedynek Marathas zagrają u siebie 23 listopada. Będzie to rewanż z Raptors. Dwa dni temu Radwańska w grze pojedynczej pokonała Szwajcarkę Martinę Hingis. Rywalizacja w premierowej odsłonie CTL potrwa do 26 listopada. Rozgrywki te to nowy projekt Vijaya Amritraja. Słynny przed laty tenisista postanowił ściągnąć do ojczyzny znanych przedstawicieli tej dyscypliny. W hinduskiej imprezie bierze udział 24 zawodników podzielonych na sześć czteroosobowych zespołów, które będą reprezentować poszczególne miasta z Indii. W jednej grupie znajdą się trzy ekipy, które rywalizować będą systemem "każdy z każdym". W finale spotkają się najlepsi pod względem liczby zwycięstw przedstawiciele obu grup. W każdej z drużyn znajdzie się: legenda tenisa, zagraniczni singlista i singlistka oraz hinduski zawodnik. Radwańska trafiła do grupy z Pune; towarzyszą jej słynny przed laty Australijczyk Pat Cash, Baghdatis oraz reprezentant gospodarzy Saketh Myneni. Jak podają media, uczestnicy hinduskich rozgrywek mogą liczyć na sowite wynagrodzenie. W CTL obowiązuje kilka zasad odmiennych od normalnej rywalizacji. Przykładowo, tie-break rozgrywany jest tu przy stanie 5:5 (a nie 6:6) i zwycięża w nim ten, kto zdobędzie dziewięć punktów (a nie siedem). By wygrać gema zaś, wystarczy zdobyć tylko o jeden punkt więcej od rywala (a nie dwa). Bangalore Raptors - Pune Marathas 24:25 Thomas Enqvist - Pat Cash 6:3 Venus Williams/Feliciano Lopez - Agnieszka Radwańska Marcos Baghdatis 6:3 Williams - Radwańska 3:6 Lopez/Ramkumar Ramanathan - Baghdatis/Saketh Myneni 4:6 Lopez - Baghdatis 5:7