Przewaga Radwańskiej w tym spotkaniu nie podlegała dyskusji. Krakowianka w pierwszym secie oddała rywalce dwa gemy. W drugim dominacja Polki była jeszcze większa. Hiszpanka zdołała "urwać" tylko jednego gema. Mecz trwał niewiele ponad godzinę. "Nigdy wcześniej z nią nie grałam. Ona zaczęła dobrze mecz, szczególnie pierwsze kilka gemów było długich i ciężkich. Jednak później wiedziałam już co muszę zrobić, żeby zwyciężyć - zaczęłam grać bardziej agresywnie" - powiedziała Polka. Rywalką rozstawionej z numerem jeden Radwańskiej w ćwierćfinale będzie starsza o dwa lata Rosjanka Wiera Duszewina, 125. na świecie. Bilans ich dotychczasowych pojedynków, wszystkich rozgrywanych na twardej nawierzchni, jest korzystny dla Polki 3-0, która nie straciła w tej konfrontacji jeszcze seta. Krakowianka pokonała Duszewinę w 2006 roku po dachem w Linzu 6:1, 6:3, w kolejnym sezonie w Sztokholmie 6:1, 6:1, a ostatnio w 2008 roku Zurychu 6:4, 6:1. Za awans do 1/4 finału Radwańska otrzyma 8253 dolary i 70 punktów do rankingu. Nieoczekiwanej porażki w drugiej rundzie doznała za to Rosjanka Maria Kirilenko. Rozstawiona z numerem drugim tenisistka przegrała 3:6, 1:6 z japońską weteranką Kimiko Date-Krumm, która 28 września będzie obchodzić 43. urodziny. W eliminacjach singla wystartowała w Seulu Katarzyna Piter, ale przegrała w trzeciej i decydującej rundzie z Tunezyjką Ons Jabeur 6:2, 4:6, 5:7. Polka zgłosiła się do turnieju głównego w deblu, razem z Ukrainką Julią Bejgelzimer. Na otwarcie pokonały Chinkę Xinyun Han i Ukrainkę Weronikę Kapszaj 6:3, 6:0. Teraz w ćwierćfinale spotkają się z najwyżej rozstawionym w drabince amerykańskim duetem Raquel Kops-Jones i Abigail Spears. Wyniki spotkań drugiej rundy: Agnieszka Radwańska (Polska, 1) - Estrella Cabeza-Candela (Hiszpania) 6:2, 6:1 Kimiko Date-Krumm (Japonia) - Maria Kirilenko (Rosja, 2) 6:3, 6:1