Spotkanie trwało zaledwie 50 minut. Agnieszka Radwańska zrewanżowała się za porażkę w finale ubiegłorocznego turnieju w Indian Wells.Polka zaczęła serwować i miała problemy z obroną swojego gema, to się jej jednak udało. Po chwili mieliśmy pierwsze przełamanie dla "Isi". Polka wyszła na prowadzanie 2-0 po pięknym slajsie bekhendowym, po którym piłką spadła tuż za siatką i Włoszka tylko bezradnie odprowadziła ją wzrokiem.Trzeciego gema, przy własnym podaniu Agnieszka wygrała do zera, zdobywając siedem punktów z rzędu.W czwartym gemie Włoszka dopięła swego. Ostatnią piłkę wygrała dwoma krosami bekhendowymi z rzędu, co zaskoczyło Agę.W piątej części I seta krakowianka postawiła na winnery, które dały jej prowadzenie 4-1.W szóstym gemie Agnieszka znowu przełamała rywalkę po koncertowej obronie, dobrych smeczach i jednym podwójnym błędzie serwisowym Penetty na koniec.Za moment "Isia" przegrywała 0:30, ale nie załamała się i po chwili, po pięknym bekhendzie wzdłuż linii zapewniła sobie pierwszą piłkę setową. I od razu ją wykorzystała, wygrywając seta w 24 minuty! W przerwie przed drugim setem Penetta dostała reprymendę od swego trenera Salvadora Navarro. Agnieszka w tym czasie spokojnie siedziała i nawadniała organizm.I Penetta zaczęła swego gema serwisowego z animuszem, ale Aga szybko ją sprowadziła na ziemię, wygrywając kilka długich wymian!Dwa asy serwisowe, wygrany challenge (powtórka dowiodła, że to Polka, a nie sędzia miała rację - wywołana jako autowa piłka zahaczyła o linię) plus wygrana akcja przy siatce dały "Isi" prowadzenie 2-0.Drugie przełamanie w II secie Polka wywalczyła w trzecim gemie, ale przy sporej pomocy rywalki, która wyrzucała piłkę na aut, a gdy pomylił się sędzia, nie prosiła o challenge. Na 4-0 Agnieszka podwyższyła bez większego wysiłku, wygrywając do 15, a na koniec Penetta trafiła z bekhendu w siatkę.W piątym gemie Penetta utrzymała wreszcie podanie, zniżając na 1-4. Zresztą Aga zrewanżowała się pięknym za nadobne i mieliśmy 5-1.Podwójny błąd serwisowy Penetty oznaczał dwie piłki meczowe dla Polski w szóstym gemie. Aga nie patyczkowała się i pięknym skrótem z bekhendu zakończyła zabawę! Brawo "Isia"!II runda WTA Qatar Total Open:Agnieszka Radwańska - Flavia Penetta 6-1, 6-1