Krakowianka rozpocznie więc udział od 1/8 finału, w której na jej drodze stanie Słowaczka Daniela Hantuchova lub Austriaczka Tamira Paszek. Polka wyjdzie na kort najwcześniej w środę, a prawdopodobnie dopiero w czwartek. Za to w niedzielę wieczorem (o godzinie 23 czasu warszawskiego) zagra w finale imprezy tej samej rangi w Stanford. Jej rywalką będzie Słowaczka Dominika Cibulkova. W Carlsbadzie wystartuje również młodsza z sióstr Radwańskich - Urszula, która w pierwszej rundzie spotka się z jedną ze zwyciężczyń toczących się kwalifikacji. Na pewno nie będzie nią Alicja Rosolska, która w sobotę przegrała pierwszy mecz w eliminacjach z Amerykanką Asią Muhammad 2:6, 2:6. Zagra więc w imprezie tylko w deblu.