Krakowianka będzie chciała po raz pierwszy w karierze awansować do ćwierćfinału tego prestiżowego turnieju. Pierwszym krokiem będzie pokonanie 68. w rankingu WTA Kateriny Siniakovej. 19-letnia Czeszka nie powinna zagrozić starszej o siedem lat podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego. W poniedziałek zawodniczki te zmierzą się po raz pierwszy w karierze. Mecz rozpocznie się o godz. 17.00 Radwańska dotychczas w Nowym Jorku odpadała albo w 1/8 finału (2007-08 i 2012-13), albo w drugiej rundzie. Siniakova debiutuje w głównej drabince, przed rokiem przegrała w ostatniej rundzie kwalifikacji. W drugiej fazie Polce przyszłoby się zmierzyć z młodszą siostrą Urszulą (83. WTA) lub Magdą Linette (92. WTA). Konfrontacja dwóch "Biało-czerwonych" w 1. rundzie będzie drugim poniedziałkowym pojedynkiem na korcie nr 4. Nigdy wcześniej nie miały one okazji walczyć ze sobą na arenie międzynarodowej. Po nich na ten sam obiekt wejdzie Jerzy Janowicz. 61. tenisista świata po raz drugi w karierze spotka się z Pablo Carreno Bustą. Dwa lata temu, w 1. rundzie turnieju w Walencji, łodzianin pokonał notowanego obecnie o cztery pozycje wyżej rywala z Hiszpanii w dwóch setach. To jednak jego rywal, który w lipcu triumfował w poznańskim challengerze, w ubiegłorocznej edycji US Open dotarł do 3. rundy. Najlepszym rezultatem Polaka na Flushing Meadows jest z kolei 2. runda z poprzedniego sezonu.