Zobacz zapis tekstowej relacji na żywo z meczu Radwańska - Halep Tutaj znajdziesz relację na żywo w wersji mobilnej Długie wymiany od samego początku - tego można się było spodziewać. Obie tenisistki nie dysponują najlepszymi warunkami fizycznymi wśród tenisistek, stąd swoją grę opierają na raczej na regularności niż sile. Halep, która w tegorocznym WTA Finals, ma już na rozkładzie Serenę Williams, przełamała serwis krakowianki już w trzecim gemie. W kolejnym Polka miała szansę natychmiast odrobić stratę, ale przy break-poincie Rumunka dobrze zaserwowała i zakończyła akcję przy siatce. Po chwili turniejowa "czwórka" znowu przełamała podanie Radwańskiej, a gdy następnie spokojnie utrzymała swoje, prowadziła już 5:1. 25-letnia krakowianka jeszcze zerwała się do walki, wygrywając gema przy własnym podaniu, jednak Halep nie zmarnowała okazji serwując, by wygrać seta. Rumunka była coraz bardziej pewna siebie. Praktycznie nie popełniała błędów, które niestety przytrafiały się Polce. Halep w pierwszym i trzecim gemie drugiego seta dość łatwo przełamywała podanie naszej tenisistki. Wydawało się, że czwarty gem również łatwo padnie łupem 23-letniej Rumunki, prowadziła w nim 40:0, ale przytrafił się jej moment słabości, Polka wygrała pięć piłek z rzędu i odrobiła stratę. Cóż z tego, skoro w następnym gemie znowu dała się przełamać, a potem do końca obie tenisistki wygrywały już własne podania. Radwańska zmierzyła się z Halep siódmy raz w karierze. Polka wygrała cztery z tych pojedynków, ale w ich tegorocznych konfrontacjach prowadzi młodsza Rumunka (2-1). Krakowianka, odpadając w sobotnim półfinale, powtórzyła swoje najlepsze osiągnięcie w WTA Finals (wcześniej impreza funkcjonowała pod nazwą WTA Championships). W najlepszej czwórce nieoficjalnych mistrzostw świata była też dwa lata temu, gdy rywalizacja toczyła się w Stambule. Wówczas lepsza od niej okazała się Williams. W czterech pozostałych startach podopieczna Tomasza Wiktorowskiego kończyła udział na fazie grupowej, przy czym w latach 2008-09 rozegrała tylko po jednym spotkaniu jako rezerwowa. W pierwszym półfinale po pasjonującym meczu Amerykanka Serena Williams pokonała reprezentantkę Danii Caroline Wozniacki 2:6, 6:3, 7:6 (8-6). Półfinały: Simona Halep (Rumunia, 4.) - Agnieszka Radwańska (Polska, 6.) 6:2, 6:2 Serena Williams (USA, 1.) - Caroline Wozniacki (Dania, 8.) 2:6, 6:3, 7:6 (8-6)