Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Z powodu urazu Radwańska wycofała się w niedzielę z, rozpoczętego dzień później, turnieju WTA w Katowicach. W kadrze na spotkanie z Tajwanem znalazły się także: Magda Linette, Paula Kania i kapitan zespołu, Klaudia Jans-Ignacik. Nie brakuje jednak głosów, że w Inowrocławiu zabraknie obu singlistek - Radwańskiej i Linette. Druga co prawda startuje w Katowicach, ale we wtorek przyznała, że zmaga się ze stanem zapalnym. - Mam plan awaryjny co do obsady singla, ale nie chce go zdradzać, bo wierzę, że uda nam się zagrać w ogłoszonym dziś składzie. Tak naprawdę wszystko powinno się wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych dni. Mam nadzieję, że z Magdą będzie ok i zagra. Trochę pechowo się to ułożyło dla nas przed meczem z Tajwanem, ale mam nadzieję, że zakończenie będzie pozytywne - powiedziała Jans-Ignacik. Jak dodała, drużyna zbierze się w Inowrocławiu w poniedziałkowy wieczór. Dzień później dotrzeć mają na miejsce rywalki. W składzie ekipy gości zabrakło najwyżej notowanej spośród Tajwanek - Su-Wei Hsieh, 81. rakiety świata. Wystąpić mają Ya-Hsuan Lee, Ching-Wen Hsu, Chia-Jung Chuang i Chin-Wei Chan. - Zdziwiłam się, gdy zobaczyłam, że wśród powołanych nie ma Hsieh. Narzekać nie będę. Nie znamy zbytnio zawodniczek, które są w składzie, ale przez to gra przeciwko takim rywalkom wiąże się z pewnym niebezpieczeństwem. Najchętniej zapisałybyśmy punkty po swojej stronie jeszcze przed meczem, ale to jest tylko wersja na papierze. Trzeba jeszcze na korcie udowodnić, że jesteśmy lepsze - podkreśliła kapitan "Biało-czerwonych". Mecz Polska - Tajwan będzie rywalizacją o pozostanie na zapleczu elity Pucharu Federacji. Spotkanie odbędzie się w dniach 16-17 kwietnia w Inowrocławiu.