"To na pewno jedno z najwspanialszych wydarzeń w moim życiu i czuję się niesamowicie" - powiedziała Amerykanka na konferencji prasowej. "Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego występu, pracowałam na to bardzo ciężko. Myślę, że ta ciężka praca mi się opłaciła. Zdecydowanie gram teraz swój najlepszy tenis" - dodała. Nastolatka jest najmłodszą tenisistką w drabince turnieju w Dubaju i najmłodszą zawodniczką w czołowej "100" rankingu WTA. "Myślę, że w drugim secie ona zaczęła grać troszkę lepiej. Ja natomiast popsułam swoją grę. Powiedziałam sobie jednak, że mam zachować spokój i wrócić do tego, co prezentowałam w pierwszym secie" - mówiła Bellis o meczu z Radwańską. "Miałam kilka marzeń, kiedy przechodziłam na zawodowstwo (we wrześniu ubiegłego roku - przyp. red.), choć zdawałam sobie sprawę, że nie zawsze będzie "różowo", ale na razie jestem bardzo szczęśliwa" - stwierdziła Amerykanka. W środę 17-latka pierwszy raz pokonała tenisistkę z czołowej "10" (Polka jest obecnie szósta). Rywalką Bellis w ćwierćfinale w Dubaju będzie reprezentantka Danii Caroline Wozniacki (10.), która pokonała Ukrainkę Katerynę Bondarenko 3:6, 6:2, 6:3.