Ponad dwie godziny wcześniej sklasyfikowana na piątym miejscu w rankingu WTA Tour Radwańska zapewniła sobie piąty w karierze awans do czołowej "16" imprezy rozgrywanej na twardych kortach w Melbourne, pokonując Rosjankę Anastazję Pawliuczenkową (29.) 5:7, 6:2, 6:2. 38. na światowej liście Muguruza to wschodząca gwiazda w tenisowym świecie. W rozgrywanym na początku roku turnieju WTA w Auckland 20-letnia Hiszpanka dotarła do ćwierćfinału, a tydzień później w Hobart przegrała dopiero w finale z Czeszką Klarą Zakopalovą. Pojedynek o miejsce w czołowej "ósemce" tegorocznej edycji Australian Open będzie drugim spotkaniem między Radwańską a jej młodszą rywalką. Poprzednio - dwa lata temu w 1/8 finału turnieju w Miami - w dwóch setach wygrała Polka. Najlepszym wynikiem 24-letniej krakowianki w imprezie w Melbourne jest ćwierćfinał, do którego dotarła czterokrotnie - w 2008 roku i w trzech ostatnich edycjach. Muguruza w ubiegłorocznym debiucie odpadła w drugiej rundzie. W innym ciekawym meczu rozstawiona z numerem trzecim Rosjanka Maria Szarapowa wygrała z Francuzką Alize Cornet (25.) 6:1, 7:6 (8-6). Po pierwszej partii zakończonej pewnym zwycięstwem 6:1 wydawało się, że Szarapowa szybko upora się z niżej notowaną rywalką. W drugiej jednak Cornet, która na początku stycznia wraz z Jo-Wilfriedem Tsongą w finale Pucharu Hopmana pokonała Agnieszkę Radwańską i Grzegorza Panfila, stała się dla niej równorzędną przeciwniczką. Rosjanka w dziewiątym gemie miała okazję zakończenia meczu, ale nie wykorzystała jej i zwycięstwo zapewniła sobie dopiero w tie-breaku. Sklasyfikowana na trzecim miejscu w rankingu WTA Tour 26-letnia zawodniczka, by zwyciężyć w czwartkowym meczu drugiej rundy z Włoszką Karin Knapp, potrzebowała trzech setów i spędziła na korcie trzy i pół godziny. - Mam nadzieję, że drugi raz nie będę musiała już tak długo grać. Na razie nie prezentuję się najlepiej, ale cieszę się, że zdołałam awansować - powiedziała po zakończeniu sobotniego, trwającego prawie dwie godziny, pojedynku z Cornet. W walce o ćwierćfinał tegorocznej edycji imprezy Szarapowa, triumfatorka Australian Open z 2008 roku, zmierzy się z grającą z "20" Słowaczką Dominiką Cibulkovą. III runda Australian Open: Agnieszka Radwańska (Polska, 5) - Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja, 29) 5:7, 6:2, 6:2 Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) - Yvonne Meusburger (Austria) 6:1, 6:0 Garbine Muguruza Blanco (Hiszpania) - Caroline Wozniacki (Dania, 10) 4:6, 7:5, 6:3 Sloane Stephens (USA, 13) - Jelina Switolina (Ukraina) 7:5, 6:4 Maria Szarapowa (Rosja, 3) - Alize Cornet (Francja, 25) 6:1, 7:6 (8-6) Jelena Jankovic (Serbia, 8) - Kurumi Nara (Japonia) 6:4, 7:5 Simona Halep (Rumania, 11) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:1, 6:4 Dominika Cibulkova (Słowacja, 20) - Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 16) 6:1, 6:0 Pary 1/8 finału (część meczów 3. rundy odbyło się w piątek): Serena Williams (USA, 1) - Ana Ivanovic (Serbia, 14) Eugenie Bouchard (Kanada, 30) - Casey Dellacqua (Australia) Na Li (Chiny, 4) - Jekaterina Makarowa (Rosja, 22) Angelique Kerber (Niemcy, 9) - Flavia Pennetta (Włochy, 28) Agnieszka Radwańska (Polska, 5) - Garbine Muguruza Blanco (Hiszpania) Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) - Sloane Stephens (USA, 13) Maria Szarapowa (Rosja, 3) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 20) Jelena Jankovic (Serbia, 8) - Simona Halep (Rumania, 11)