Tenisistka z Krakowa do rywalizacji wróci na początku sierpnia w Stanford. Tuż po zakończeniu zmagań w Wimbledonie trener Radwańskiej Tomasz Wiktorowski zaznaczył, że 26-letnia Polka w amerykańskim cyklu wystąpi maksymalnie w czterech imprezach WTA, łącznie z US Open. Poinformował wówczas także, że pierwszym turniejem po przejściu z kortów trawiastych na twarde będzie dla jego podopiecznej ten rozgrywany na początku sierpnia w Stanford. W środę krakowianka podała, że w kolejnych tygodniach zagra także w Toronto, Cincinnati i w wielkoszlemowych zawodach w Nowym Jorku. W poprzednim sezonie te same imprezy znalazły się w kalendarzu Radwańskiej. Najlepszy wynik uzyskała w Rogers Cup, który rozgrywany jest na przemian w Montrealu i Toronto. Rok temu siódma rakieta świata wygrała ten turniej, w Stanford odpadła w 1/8 finału, w Cincinnati dotarła rundę dalej, a w US Open przegrała w drugiej rundzie.