Najlepsza z polskich tenisistek spotka się o godzinie 20.15 z Belgijką Yaniną Wickmayer. Transmisje z turnieju w TVP Sport. Katowicki turniej z pulą nagród 250 tys. dol. może być dla Radwańskiej dobrą okazją do przełamania się po słabym początku sezonu. W tym roku krakowianka w żadnej z imprez nie przekroczyła fazy ćwierćfinałowej. Wtorkowy mecz będzie dla Radwańskiej szóstą konfrontacją z 92. na światowej liście Belgijką. Krakowianka rozstrzygnęła na swoją korzyść cztery z dotychczasowych spotkań. Wcześniej publiczność w Spodku obejrzy trzy pozostałe polskie singlistki. W południe zacznie się mecz Magdy Linette, która przedarła się przez eliminacje, z Niemką Anną-Leną Friedsam. Około godz. 16 ma się planowo pojawić na korcie Urszula Radwańska, którą czeka spotkanie z "lucky loserką" Rosjanką Jelizawietą Kuliczkową. Po nich wystąpić mają Magdalena Fręch z Belgijką An-Sophie Mestach. Młodsza z sióstr Radwańskich i Fręch otrzymały od organizatorów "dzikie karty". Tego dnia mecz pierwszej rundy debla rozegra Klaudia Jans-Ignacik, której partnerować będzie Kristina Mladenovic. W południe, w stojącym obok Spodka Międzynarodowym Centrum Kongresowym, najwyżej rozstawiony polsko-francuski duet zmierzy się z Brytyjkami Jocelyn Rae i Anną Smith.