Agnieszka Radwańska potrzebowała godziny i czterech minut, by wygrać ten pojedynek. Polka dobrze serwowała, zanotowała aż osiem asów, podczas gdy rywalka nie miała ani jednego. Krakowianka skuteczność pierwszego podania miała na poziomie 57 procent, ale wygrywała aż 70 procent piłek także po drugim serwisie. Identyczną skuteczność zdobytych punktów Polka miała po pierwszym serwie. Dzięki awansowi do finału "Isia" zainkasuje 56 tys. dolarów i 200 pkt rankingowych. W walce o zwycięstwo w imprezie najlepsza polska tenisistka zmierzy się z Rosjanką Anastazją Pawliuczenkową, która pokonała Włoszkę Francescę Schiavone. Starsza z sióstr Radwańskich po raz 18. w karierze (czwarty w tym roku) wystąpi w finale turnieju WTA. Do tej pory triumfowała 12 razy, a pięciokrotnie musiała uznać wyższość rywalek. Ostatni raz doszła do tej fazy turnieju 28 lipca w amerykańskim Stanford, gdzie przegrała ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą 6:3, 4:6, 4:6. Półfinał WTA Seul Open: Agnieszka Radwańska (1. Polska) - Lara Arruabarrena 6:0, 6:2 Anastazia Pawliuczenkowa (Rosja) - Francesca Schiavone (Włochy) 7:6 (11), 7:6 (6)