W wielkim finale Radwańska pokonała Czeszkę Petrę Kvitovą 6:2, 4:6, 6:3. "Na pewno jest to dobry początek i spróbuję wygrać wielkoszlemowy turniej w przyszłym roku" - dodała 26-letnia krakowianka. Stylem Radwańskiej zachwyca się wiele osób z tenisowego światka. Pod dużym wrażeniem jest m.in. Brytyjczyk Andy Murray."To zawsze miłe słyszeć takie słowa od takich zawodników jak Andy Murray i po prostu trzeba to docenić. Gdy słyszę, że mój tenis jest inteligentny i efektowny, to są to miłe komplementy" - podkreśliła Radwańska."Tak naprawdę to nie wiem, jak to się stało, że wróciłam w drugim secie. Ale starałam się ograniczyć błędy i przycisnąć ją trochę mocniej. W trzeciej odsłonie ważny był siódmy gem, ale nie zdołałam utrzymać w nim podania. To był chyba kluczowy moment tego seta i meczu. Agnieszka grała w końcówce odrobinę lepiej ode mnie" - skomentowała Kvitova.