Umowa jest ważna do końca marca 2020 roku. Współpraca obejmuje promocję marki Lotos na turniejach z cyklu WTA z udziałem zawodniczki. W ramach zaplanowanych aktywności przewidziany jest także udział Agnieszki Radwańskiej w wydarzeniach specjalnych firmy. - Między nami istnieją podobieństwa, Agnieszka gra inteligenty i mądry tenis, taki kobiecy, my także działamy inteligentnie i mądrze. Dostarczamy najlepsze paliwa w Polsce i dlatego musimy współpracować z takimi sportowcami. Po skoczkach narciarskich i piłkarskiej reprezentacji Polski przyszedł czas na Agnieszkę Radwańską - stwierdził Marcin Jastrzębski, prezes Grupy Lotos, podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Warszawie. - Negocjacje poszły bardzo sprawnie, bo trwały tylko półtora miesiąca - dodała Anna Lutek, dyrektor ds. komunikacji Grupy Lotos. - Najlepsza rakieta potrzebuje najlepszego paliwa - mówiła Radwańska tuż po podpisaniu umowy. Polska tenisistka przebywa w kraju, ale już niedługo znowu wraca do tenisowego kieratu. Jak podchodzi do czekających ją najbliższych miesięcy? - Wiadomo, że oczekiwania zawsze są duże, a po tylu latach grania na tym poziomie cele są najwyższe - powiedziała 28-letnia tenisistka. - Czeka mnie sezon na kortach ziemnych. Plan nie zmienia się od lat - Stuttgart, Madryt, Rzym Paryż. Potem sezon na kortach trawiastych, bardzo ciężki okres, bo dwa turnieje wielkoszlemowe blisko siebie - Roland Garros i Wimbledon, czyli bardzo napięty grafik - dodała Radwańska. Paweł Pieprzyca z Warszawy