Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Błękitnych Stargard. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Błękitnych Stargard w trzeciej minucie spotkania, gdy Piotr Wojtasiak strzelił pierwszego gola. Drużyna MKP Szczecinek ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Błękitnych Stargard, zdobywając kolejną bramkę. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania zmusił do kapitulacji bramkarza Rafal Gutowski. Grzegorz Szymusik wywołał eksplozję radości wśród kibiców Błękitnych Stargard, strzelając kolejnego gola w 23. minucie starcia. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Skórecki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Błękitnych Stargard w 37. minucie spotkania, gdy Tomasz Pustelnik zdobył piątą bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Błękitnych Stargard w 68. minucie spotkania, gdy Sebastian Inczewski strzelił szóstego gola. W 72. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Sebastian Inczewski z Błękitnych Stargard. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-7. Wyjątkowa nieporadność napastników MKP Szczecinek była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zespół Błękitnych Stargard zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał siedem celnych strzałów. Obie drużyny grały czysto, więc sędzia nie musiał pokazywać żadnych kartek. Jedenastka MKP Szczecinek nie skorzystała ze zmian. Drużyna Błękitnych Stargard również nie skorzystała ze zmian.