Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Sandecji Nowy Sącz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Filip Piszczek wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sandecji Nowy Sącz, zdobywając bramkę w 13. minucie starcia. Drużyna Warty Sieradz ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Sandecji Nowy Sącz, strzelając kolejnego gola. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Patrik Mraz. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Sandecji Nowy Sącz rozpoczęła w zmienionym składzie, za Mateusza Cetnarskiego, Mateusza Cetnarskiego weszli Michał Gałecki, Wojciech Trochim. W 55. minucie kartką został ukarany Łukasz Mitek, zawodnik Warty Sieradz. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 56. minucie wynik na 0-3 podwyższył Wojciech Trochim. W 57. minucie Wiktor Płaneta zastąpił Jarosława Szyca. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sandecji Nowy Sącz w 60. minucie spotkania, gdy Maciej Korzym zdobył czwartą bramkę. W 63. minucie Marcin Kobierski został zmieniony przez Macieja Łabędzkiego, co miało wzmocnić jedenastkę Warty Sieradz. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Filipa Piszczka na Bartosza Gęsiora. W 70. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Maciej Korzym z Sandecji Nowy Sącz. W 76. minucie arbiter pokazał kartkę Jarosławowi Szycowi z Warty Sieradz. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Warty Sieradz doszło do zmiany. Dominik Cukiernik wszedł za Mariusza Zawodzińskiego. Zawodnicy Warty Sieradz odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 85. minucie wynik ustalił Łukasz Mitek. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-5. Sędzia nie ukarał piłkarzy Sandecji Nowy Sącz żadną kartką, natomiast zawodnikom Warty Sieradz przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.