Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem zespołu Zagłębia Sosnowiec. Od pierwszych minut zespół Zagłębia Sosnowiec zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Chełmianki Chełm była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Zagłębia Sosnowiec w 75. minucie spotkania, gdy Wojciech Łuczak zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w meczu dostał Wojciech Łuczak z Zagłębia Sosnowiec. Była to 78. minuta meczu. W 78. minucie sędzia wskazał na wapno, jednak Michał Wołos spudłował fatalnie. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Zespół Chełmianki Chełm ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Zagłębia Sosnowiec, strzelając kolejnego gola. Bramkę na 0-2 zdobył po raz drugi w 79. minucie Wojciech Łuczak. Adam Banasiak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zagłębia Sosnowiec, strzelając kolejnego gola w 90. minucie starcia. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Wyjątkowa nieporadność napastników Chełmianki Chełm była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Arbiter nie ukarał zawodników Chełmianki Chełm żadną kartką, natomiast piłkarzom Zagłębia Sosnowiec przyznał jedną żółtą. Drużyna Chełmianki Chełm nie skorzystała ze zmian. Zespół Zagłębia Sosnowiec także nie skorzystał ze zmian.