Sandecja zamyka tabelę I ligi, Warta zaś jest dziesiątym zespołem Ekstraklasy. Wydawać się mogło, że gospodarze (grający w Niepołomicach z powodu budowy własnego obiektu) stoją na straconej pozycji. Okazało się jednak, że potrafili zaskoczyć. Sandecja wyrzuciła za burtę klub Ekstraklasy Od 26. minuty prowadzili po bramce Jakuba Wróbla. Korzystny dla siebie wynik utrzymywali do 58., kiedy to trafił Jan Grzesik. Gdy już wydawało się, że konieczna będzie dogrywka, na ekipę z Poznania spadł nokautujący cios. Gola na wagę awansu słabo spisującej się w tym sezonie drużyny z Nowego Sącza strzelił w doliczonym czasie gry Łukasz Kosakiewicz. Środa nie jest udanym dniem dla klubów Ekstraklasy. Kilkanaście minut przed Wartą z rozgrywkami pożegnała się Cracovia, która odpadła po meczu z Resovią Rzeszów. Sandecja Nowy Sącz - Warta Poznań 2:1 (1:0)