Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi reprezentacjami. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nanu z Gwinei Bissau, a w 38. minucie Jordana Adéotiego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Cebiowi Soukou z Beninu. Była to 60. minuta starcia. W 64. minucie za Cebia Soukou wszedł Jodel Dossou. W 65. minucie Sessi D'Almeida został zmieniony przez Séibou Mamę, co miało wzmocnić drużynę Beninu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pelégo na João Jaquitégo. Trener Gwinei Bissau postanowił zagrać agresywniej. W 86. minucie zmienił obrońcę Baldégo i na pole gry wprowadził napastnika Jorginha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 90. minucie, w reprezentacji Beninu za Mickaëla Potégo wszedł David Djigla, a w drużynie Gwinei Bissau Piqueti zmienił Romária Baldégo. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Reprezentanty Beninu obejrzały w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie reprezentacje wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek jedenastka Gwinei Bissau zawalczy o kolejne punkty w Suezie. Jej rywalem będzie Ghana. Tego samego dnia Kamerun będzie przeciwnikiem drużyny Beninu w meczu, który odbędzie się w Ismailii.