<a class="db-object" title="Darwin Machis" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-darwin-machis,sppi,18358" data-id="18358" data-type="p">Darwin Machis</a> to jeden z piłkarzy, którzy mogą pochwalić się niezwykle rozbudowanym CV. 30-latek bowiem w przeszłości występował w klubach z Wenezueli, Portugalii i Włoch, najwięcej czasu jak dotąd spędził jednak grając w Hiszpanii. Najwięcej wenezuelskiego napastnika łączy obecnie z klubem <a class="db-object" title="Granada" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-granada,spti,7982" data-id="7982" data-type="t">Granada</a> CF. Występował on bowiem w barwach tej drużyny w latach 2012-2018 i 2019-2022. <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-panika-w-barcelonie-niepokojace-wiesci-duze-problemy-przed-w,nId,7064461">Panika w Barcelonie, niepokojące wieści. Duże problemy przed ważnymi meczami</a> Choć obecnie Machis jest graczem <a class="db-object" title="Cadiz CF" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-cadiz-cf,spti,7981" data-id="7981" data-type="t">Cadizu</a>, zmuszony jest nieustannie wracać myślami do sezonu 2020/21, kiedy to był jeszcze napastnikiem Granady. Wówczas doszło bowiem do głośnego incydentu z Darwinem Machisem w roli głównej. Miał on rzekomo zorganizować bandycki napad i wraz z trzema innymi osobami zaatakować partnera swojej byłej małżonki oraz ich znajomego. Darwin Machis oskarżony o organizację napadu. Może trafić za kratki Do zdarzenia doszło 4 kwietnia 2021 roku około godziny 22:30 w hiszpańskim mieście Churriana de la Vega. Sprawa ostatecznie trafiła do sądu, a za obrażenia ciała, których doznały ofiary napadu, piłkarzowi grozi nawet do 18 miesięcy pozbawienia wolności. Prokuratura żąda dodatkowo zadośćuczynienia finansowego w wysokości 6 tys. euro, a więc około 28 tys. złotych. Pierwsza rozprawa sądowa z udziałem gracza Cadizu miała odbyć się w maju bieżącego roku, jednak została ona przełożona ze względu na strajk pracowników hiszpańskiego wymiaru sprawiedliwości. Sąd Karny numer 2 w Granadzie wyznaczył jednak nowy termin rozprawy. Darwin Machis stanie przed sądem i przedstawi swoją wersję wydarzeń w środę 4 października. Gdyby wenezuelski gwiazdor został uznany winnym w tej sprawie, mogłoby oznaczać to koniec jego kariery piłkarskiej. <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-lewandowski-zbesztany-jak-junior-i-to-przez-kogo-mikrofony-w,nId,7063081">Lewandowski zbesztany jak junior. I to przez kogo! Mikrofony wyłapały każde słowo</a> Darwin Machis choć piłkarzem Cadizu został stosunkowo niedawno (do drużyny przeniósł się tego lata w ramach wypożyczenia w Realu Valladolid), odgrywa niezwykle ważną rolę w szeregach tego zespołu. Po siedmiu spotkaniach wenezuelski napastnik ma na swoim koncie dwie bramki i wraz z <a class="db-object" title="Christopher Ramos De La Flor" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-christopher-ramos-de-la-flor,sppi,17907" data-id="17907" data-type="p">Chrisem Ramosem</a> jest najlepszym strzelcem w klubie. Obu panom sporo brakuje jednak do liderów klasyfikacji strzelców La Liga. Obecnie najwięcej bramek w tych rozgrywkach zdobył zawodnik <a class="db-object" title="Real Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-madryt,spti,3391" data-id="3391" data-type="t">Realu Madryt</a>, <a class="db-object" title="Jude Bellingham" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jude-bellingham,sppi,2991" data-id="2991" data-type="p">Jude Bellingham</a>. Anglik strzelił już bowiem <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-zle-wiesci-dla-roberta-lewandowskiego-stracil-pierwsze-miejs,nId,7059409">sześć goli.</a>